Grupa studentów wyrusza w podróż z Nowego Jorku do Amazonii aby ratować zagrożone wymarciem plemię. Kiedy rozbijają się w dżungli, stają się zakładnikami tubylców, których zamierzali chronić.
- Aktorzy: Nicolás Martínez, Matías López, Lorenza Izzo, Ariel Levy, Aaron Burns i 15 więcej
- Reżyser: Eli Roth
- Scenarzyści: Eli Roth, Guillermo Amoedo, Nicolás López
- Premiera światowa: 8 września 2013
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Roth, fanatyk kina gatunkowego, jeszcze zanim zaczął kręcić "Green Inferno", w wywiadach odgrażał się, że zrealizuje film bezkompromisowy i kompletnie niedzisiejszy. I rzeczywiście - zrobił to. Za co w puencie wylądował na karnej ławce u producenta.
-
Ciekawym okazuje się fakt, że eksploatacja ciała równa się tu z przemyśleniami Rotha na temat nagminnego zezwierzęcenia mass mediów.
-
Seans The Green Inferno niewątpliwie będzie czystą przyjemnością nie tylko dla wielbicieli włoskiego nurtu kanibalistycznego i twórczości Rotha, lecz także dla całej reszty grozomaniaków, złaknionych ostrzejszego obrazu, który by zaniepokoił klimatem i przyprawił o gęsią skórkę bezlitosnym gore.
-
Nie żeby nowy film Rotha w ogóle nie dawał rady - tyle, że chyba bardziej ucieszy on tych, którzy pokochali wcześniejsze filmy reżysera niż zwolenników oldschoolowego kina exploitation.
-
Jeśli kogoś kręci gore, rozcinanie ludzi, szatkowanie ich i pieczenie, to pewnie The Green Inferno mu się spodoba. Mimo to uważam, że film - między innymi dzięki czarnemu humorowi - nie robi większego wrażenia. Wręcz irytuje brakiem klimatu zagrożenia.
-
Roth nakręcił film inny, mniej kontrowersyjny, mniej wyrazisty, ale na pewno nie przynoszący hańby klasyce gatunku. Czasami może nieporadnie i nie do końca przemyślanie, ale wdzięcznie i z nutką sentymentu składa hołd ciężkiej estetyce, która kilka dekad wcześniej wytaczała nowe tory kinematografii grozy.
-
-
Recenzje użytkowników