
Piotr i Marta odbierają niepokojący telefon od ojca. I choć spokojnym głosem przekonuje on, że nic tak naprawdę się nie stało, bohaterowie, zupełnie niezależnie od...
- Aktorzy: Olaf Lubaszenko, Adam Bobik, Izabela Gwizdak, Piotr Żurawski, Piotr Trojan i 15 więcej
- Reżyser: Grzegorz Jaroszuk
- Scenarzysta: Grzegorz Jaroszuk
- Ostatnia aktywność: 21 maja
- Dodany: 23 września 2020
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje popularnych krytyków
-
To film tak niepozorny i skromny, że można byłoby go nie zauważyć. Ten programowy minimalizm jest jego wielka zaletą, co widać szczególnie w momencie, gdy z tym minimalizmem autor postanawia zerwać, stawiając na zupełnie niepotrzebne efekciarskie zakończenie - rujnujące wszystko.
-
Podobnie jak również pokazywany na festiwalu Off Camera "Interior", to film nieprzymilający się do widza, stawiający na autorski głos wynikający z inspiracji i wrażliwości samego twórcy. Pomimo ciekawych elementów sprawia jednak wrażenie wydłużonej etiudy, w dodatku frustrującej, bo w finale wszystkie wcześniejsze wydarzenia tracą na znaczeniu.
-
Grzegorz Jaroszuk stara się w swojej twórczości zabarwić tę gorycz komizmem a nawet poklepać widza po plecach. Pomimo iż Bliscy nie są komediodramatem spełnionym, wydają się kolejnym ciekawym dziełem niezależnego twórcy i oryginalnym głosem na tle współczesnej polskiej kinematografii.
-
-
Recenzje popularnych użytkowników
-
Ma dość konkretne zakończenie z jakimś celem, a przy tym ten twist sprawił, że film okazał się dla mnie ironicznie bezcelowy. To nie była warta uwagi historia.
-
421 maja
-
-
-
Nowe recenzje krytyków
-
Grzegorz Jaroszuk stara się w swojej twórczości zabarwić tę gorycz komizmem a nawet poklepać widza po plecach. Pomimo iż Bliscy nie są komediodramatem spełnionym, wydają się kolejnym ciekawym dziełem niezależnego twórcy i oryginalnym głosem na tle współczesnej polskiej kinematografii.
-
Podobnie jak również pokazywany na festiwalu Off Camera "Interior", to film nieprzymilający się do widza, stawiający na autorski głos wynikający z inspiracji i wrażliwości samego twórcy. Pomimo ciekawych elementów sprawia jednak wrażenie wydłużonej etiudy, w dodatku frustrującej, bo w finale wszystkie wcześniejsze wydarzenia tracą na znaczeniu.
-
To film tak niepozorny i skromny, że można byłoby go nie zauważyć. Ten programowy minimalizm jest jego wielka zaletą, co widać szczególnie w momencie, gdy z tym minimalizmem autor postanawia zerwać, stawiając na zupełnie niepotrzebne efekciarskie zakończenie - rujnujące wszystko.
-
-
Nowe recenzje użytkowników
-
Ma dość konkretne zakończenie z jakimś celem, a przy tym ten twist sprawił, że film okazał się dla mnie ironicznie bezcelowy. To nie była warta uwagi historia.
-
421 maja
-
-