Krzyk

"You sick fucks. You've seen one too many movies!". Super slasher, wybitny horror, miód finał i zabawny pastisz horrorowych klisz.

Samoświadomy slasher z fantastyczną realizacją, eklektyczny soundtrack i aktor grający Kudłatego ze Scoobie Doo. Czego chcieć więcej?

Doskonale ironizuje ograne slasherowe schematy, ale przy tym nadal pozostaje trzymającym w napięciu filmem gatunkowym. Idealny do popcornu ;)

Samoświadomy twór będący pięknym hołdem dla klasyków gatunku i idealne jego zderzenie z różnorakimi elementami.

Naprawdę dobry, samoświadomy slasher bawiący się swoją konwencją oraz z dającymi się polubić głównymi bohaterami.

Klasyka, jedyny w swoim rodzaju.

Dziś już klasyka horroru. Król gatunku- Wes Craven, bawi się schematami i wprowadza do popkultury postać mordercy w strasznej masce. Wyśmienita i wielowarstwowa zabawa z widzem, nawet dla wytrawnych kinomanów.

Szybkie rozwinięcie akcji, dużo się dzieje od początku do końca, zakończenie momentami irytuje

Horror diabelnie dobry, bo nawiązuje z widzem grę. To, co nie udało się Cravenowi wcześniej, z filmem o Freddym Kruegerze, wyszło tym razem. Wes trafił w dziesiątkę.
Potrzebna była tylko grupka nastolatków, świetnie zaprojektowana maska mordercy, trochę zanegowania horrorowych reguł i graniem przyzwyczajeniami widza.
Najlepsza odsłona, bo najbardziej świeża i zaskakująca.

Naprawdę odświeżający slasher jak na swoje czasy. Czy to przez dekonstrukcję gatunku czy intrygę związaną z tożsamością zabójcy. Oprócz tego świetne budowanie napięcia.

Genialny pastisz horrorów z celnym komentarzem społecznym na temat gatunku i jego wpływu na widzów.

powtórka: 11.06.2018

SFF: Powtórka. Seans niespodzianka. Pulp Fiction horroru. Zabawa gatunkiem na tak wysokim poziomie, że każda linijka dialogu ma jakieś znaczenie.

Jeden z moich ulubionych filmów. Potrafi mnie przestraszyć i rozbawić. Postacie są genialnie wykreowane. Chyba nigdy mi się nie znudzi :')

To jest jeden z najlepszych slasherów młodzieżowych jakie kiedykolwiek powstały. Świetna przeplatanka horroru i komedii w jednym filmie.

Kolejny z majstersztyków Craven'a. Pozostaje cieszyć się tym co nam pozostawił.

Fajna parodia fandomu horrorów

Craven wie jak się robi filmy i to jest jego z najlepszych filmów

Super meta komentarz do slasherów i masa samoświadomości, świetna rzecz.

Cudo

mam słabość, nie nudzi się. Wszystkie części dobre.

Mistrz Craven blisko perfekcji!