
Po masowej zagładzie ludzkości wychowana przez robota nastolatka zaczyna zadawać trudne pytania, gdy na progu jej bunkra zjawia się ranna kobieta.
- Aktorzy: Clara Rugaard-Larsen, Hilary Swank, Rose Byrne, Luke Hawker, Tahlia Sturzaker i 4 więcej
- Reżyser: Grant Sputore
- Scenarzysta: Michael Lloyd Green
- Premiera światowa: 25 stycznia 2019
- Ostatnia aktywność: 7 grudnia 2024
- Dodany: 7 czerwca 2019
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Netflix ma świetne wyczucie czasu. "Jestem matką", nowa oryginalna produkcja serwisu, to niepokojące postapo, które zadaje szereg ważnych pytań o człowieczeństwo i nasze relacje ze Sztuczną Inteligencją.
-
Przyciąga fabułą i niepokojącym klimatem. Wielbiciele kameralnego kina science fiction znajdą tu coś dla siebie.
-
Jeżeli szukacie przyzwoitego filmu na wieczór i lubicie kameralne science-fiction to Jestem Matką mogę z czystym sumieniem polecić. Nie jest to może szczególnie wybitne dzieło, ale potrafi zaskoczyć, utrzymać w napięciu i zaciekawić. Jak na produkcję własną Netflixa jest bardzo dobrze.
-
Jeśli chodzi o filmy Netflix już dawno nie miał do zaoferowania nic ciekawego. Tym bardziej warto docenić Jestem matką, bo to zdecydowanie krok we właściwym kierunku.
-
Ubrany w szaty thrillera sci-fi interesujący i mądry film eksplorujący tematy takie jak człowieczeństwo i nadzieja pokładana w rozwoju sztucznej inteligencji.
-
Ciekawa próba wyjścia poza wąsko zakrojone science fiction. Skojarzenie z przemądrzałym HAL-em Kubricka nasuwa się samo, ale podejście jest nieco inne. Także tu jednak do końca nie jesteśmy w stanie zrozumieć motywów działania maszyny, kiedy owe działania zaczynają wykraczać daleko poza troskę o jednostkę czy gatunek.
-
Warto jednak nie czepiać się zbytnio i dać filmowi szansę, bo w gruncie rzeczy to rzadki wciąż w mainstreamowym kinie przykład ambitniejszego science-fiction, w którym opowieść ważniejsza jest od formy. Strona techniczna zresztą też robi tu niemałe wrażenie, bo wizualnie film miejscami prezentuje się zjawiskowo, także jeśli chodzi o kreację Matki.
-
-
Recenzje użytkowników
-
W filmie tym widać,że twórcy czerpali z Ex Machiny10 Cloverfield Lane,Moon a nawet z Obcego,jednak absolutnie to nie przeszkadza mi w odbiorze.To bardzo niepokojący,nieoczywisty w swojej strukturze film,mający mankamenty-rozpoczęte wątki,które gdzieś gubią się w dalszej fabule.Jednak całość chwyta,ogląda się to z zaciekawieniem,nie jest to tak oczywiste jakby mogło się wydawać na początku.Dwie b.dobre kobiece role,posiada dość intrygujące zakończenie.Efekty specjalne to porażka,ale wybaczam...
-
Wow, a to Ci niespodzianka! Po produkcjach Netflixa nie spodziewałem się niczego ciekawego a tu proszę. Spójny, logiczny obraz i jedno z najlepszych sci-fi jakie oglądałem w ostatnim czasie. Żeby nie spojlerować - jest to trzymające w napięciu kino coś na wzór Cloverfield Lane 10, także jeżeli podobał Ci się CL10 to zdaje mi się, że ten również Cię nie zawiedzie. Bardzo ciekawa wizja.
-