
- 73% pozytywnych
- 17 krytyków
- 71% pozytywnych
- 7 użytkowników
W trakcie kręcenia jednego ze swoich filmów Jean-Luc Godard zakochuje się w siedemnastoletniej aktorce Anne Wiazemsky.
- Aktorzy: Louis Garrel, Stacy Martin, Bérénice Bejo, Micha Lescot, Grégory Gadebois i 15 więcej
- Reżyser: Michel Hazanavicius
- Scenariusz: Michel Hazanavicius
- Premiera kinowa: 2 lutego 2018
- Premiera światowa: 21 maja 2017
- Dodany: 29 sierpnia 2017
-
6.5Pozytywnie oceniony przez krytyków
-
73%pozytywnych
-
17krytyków
-
17recenzji
-
15ocen
-
11pozytywnych
-
4negatywne
-
-
6.0Pozytywnie oceniony przez użytkowników
-
71%pozytywnych
-
7użytkowników
-
3recenzje
-
7ocen
-
5pozytywnych
-
2negatywne
-
-
Recenzje krytyków
-
Bezpretensjonalne "Redoutable" jest biografią, na którą wielki reżyser zasługiwał. Nawet pomimo faktu że wciąż zasługuje na więcej.
-
Znakomita zabawa w kino.
-
Pozostawia miejsce na rozczarowanie, ale niektóre sceny bywają niezwykle urzekające.
-
Mnie się ta zabawa z leciwego mistrza podoba średnio.
-
To jadowity, lecz także podlany ciepłym humorem pamflet na radykalizację ideologiczną mistrza, która miała miejsce po premierze źle przyjętej "Chinki" w 1967 r.
-
Przy całej mojej sympatii dla tej produkcji trzeba jasno powiedzieć, że Ja, Godard to nie jest film dla każdego. Najbardziej ubawi miłośników kina, bywalców festiwali filmowych i pasjonatów.
-
Problem Ja, Godard jest zatem tym bardziej doniosły, iż zasadza się na sporze wybornego warsztatu realizacyjnego z miałką artystyczną wartością. Ten pierwszy jest godzien pozazdroszczenia, czego zresztą po Hazanaviciusu mogliśmy się spodziewać, lecz na tej drugiej płaszczyźnie zawodzi.
-
Reżyser wyznaje miłość tym filmem do kina Godarda, ale również nie boi się kontestować jego postaw i zdania. A przy tym całym zachwycie tworzy swoje autorskie, niewtórne, a kreatywne kino.
-
Dzieło, choć ciekawe, finalnie nie rezonuje tak mocno, jak powinno. Nie zostaje w głowie. Duch Godarda jest większy niż ten film!
-
Co by nie powiedzieć o "Le Redoutable" - że sprawnie nakręcony, zabawny i fantastycznie obsadzony - trzeba dodać, że karmi się plotką. Scenariusz powstał w oparciu o książkę biograficzną Wiazemsky, trudno nie zakładać, że pisząc historię ich małżeństwa, które zakończyło się rozwodem, kierowała się obiektywizmem.
-
-
Recenzje użytkowników
-
LAF: Bogaty w formie, ubogi w treści. O pułapce obsesyjnego nonkonformizmu. Sporo filmowych ciekawostek.
-
VOD. Świetnie i lekko się go ogląda. Mnóstwo kinofilskich smaczków, jak w "Artyście". Przyjemny, ale nic w nim wybitnego. Najlepsza scena rozbierana ever ;)
-
Godard świetnie sportretowany, Garrel genialnie go zagrał, Stacy Martin super, ale... fabularnie mocno rozczarowuje. Nie obejrzałem do końca.
-