Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.

Mirai

2018 Film
7.5 10.0 0.0 19
Bardzo pozytywnie oceniony przez krytyków
Bardzo pozytywnie oceniony i uznany przez użytkowników

Rozpieszczonego Kuna czekają wielkie zmiany: w jego rodzinie pojawia się młodsza siostrzyczka - Mirai, na której koncentruje się uwaga rodziców. Niedługo potem chłopiec odkrywa tajemniczy ogród, w którym przenosi się w czasie i spotyka starszą wersję siostry.

  • Recenzje krytyków

    • Choć Mirai jest dziełem specyficznym, głównie przez wyraźne nawiązania do historii oraz hermetycznej kultury Japonii czy momentami moralizatorski ton, zdecydowanie jest filmem godnym uwagi, o grubej warstwie emocjonalnej przykrytej prostą, być może nawet banalną historią, filmem uderzającym w wysokie tony.

      Więcej
    • Warto się przekonać, czym "Mirai" zaskarbia serca młodych i starszych widzów, nawet pozornie niezainteresowanych anime. Po pierwsze, uniwersalnością tematu. Film opowiada o trudnym momencie w rodzinnym życiu większości par z dziećmi, kiedy to narodziny kolejnego potomka burzą dotychczasowy ustalony porządek.

      Więcej
    • Wszystkie moje narzekania mogą być jednak skwitowane tym, że w gruncie rzeczy to po prostu nastawiony na masowego widza film dla dzieci. To produkcja, której istnieniu przyświeca cel w postaci zarobienia dziesiątków milionów jenów i banał na pewno w tym pomoże.

      Więcej
    • Mądre, zabawne, a jednocześnie bardzo uniwersalne kino trafiające pod każdą szerokość geograficzną.

      Więcej
    • Bardzo udana produkcja. Jest to film, który zaliczymy do typowego kina familijnego. Motyw rodziny nie ogranicza jednak złożoności tego tytułu.

      Więcej
    • Jest na tyle uniwersalną opowieścią o dzieciństwie, dorastaniu i odkrywaniu swojego miejsca w rodzinie i domu, że nawet odmiennie brzmiący język nie powinien nikogo odstraszać od seansu.

      Więcej
    • Film mądry, reżyser jednak boi się podjąć ryzyko i pójść "krok dalej" w tym, co opowiada. Najnowsza produkcja Hosody to świetna propozycja dla dzieci, które będą nią zachwycone - lecz mimo, że posiada głębię skierowaną dla dojrzalszych odbiorców, nie wykorzystuje w pełni swojego potencjału. To ciepła historia jakich wiele, której ciężko będzie wytrzymać próbę czasu i wątpliwe, by została specjalnie zapamiętana w tytułowej "mirai" - czyli przyszłości.

      Więcej
  • Recenzje użytkowników

    • Jedno z niewielu anime, które zostało wpuszczone do polskich kin, nie zawodzi i dostarcza piękną historię o wartościach rodzinnych i o umyśle dziecka i jego spojrzeniu na świat

    • Uniwersalne, a przy tym ma własny styl. Dzieci coś tu znajdą, ale dorośli również dla siebie. Co prawda o tak przyziemnych rzeczach, a jednak obrane w bardzo kreatywną i fascynującą formę. Dla mnie jest to piękna i zaskakująca swoją kreatywnością opowieść o rodzinie, która mocno przemówiła do mnie.

    • Niby mogę się przyczepić, że scenariusz podąża 5-krotnie jednym schematem, ale film zachwyca animacją, humorem, pomysłami na masę scen oraz pięknym morałem. Widać, że to jest autorski film i reżyser opowiedział to, co chciał.

    • Podróż po pełnej magii wyobraźni dziecka, próbującego poradzić sobie w nowych okolicznościach związanych z pojawieniem się młodszej siostry. Jest pozycją godną uwagi nie tylko dla każdego konesera "Anime". Jest to bowiem uniwersalna opowieść o rodzicielstwie i dziecięcych problemach, pełna baśniowych motywów, podróży do poszczególnych teraźniejszości z symbolicznym drzewem genealogicznym w centrum historii, której brakuje nieco więcej ładunku emocjonalnego i czasu na refleksje.

    • Uniwersalna opowieść o byciu wartościowym człowiekiem, skryta pod płaszczykiem męczącego darcia ryja przez rozpieszczonego gówniarza i naprawdę kiepskiego wychowania. Rodzicielstwo w krzywym zwierciadle w fenomenalnej oprawie audiowizualnej. Polski dubbing zaorać i zalać betonem.

    • Nudny i łopatologiczny poradnik z cyklu jakim rodzicem nie być. Ale trzeba mu oddać, że często trafia w punkt.

    • 5,5. Pięknie wybrzmiewają słowa niedopowiedziane. Ale czy są wystarczająco głośne, żeby zagłuszyć irytujące krzyki głównego bohatera?