
Adsun22
Użytkownik"Io devo pensare che tutto quello che mi capita è la mia vita."
-
Wspaniała historia detektywistyczna! Klimat Imienia róży i Pentimenta, który uwielbiam. Czasami widać skromny budżet, ale nie przeszkadza.
-
79 marca
-
-
Ma potencjał na więcej.
-
7.526 lutego
-
-
Zaczyna się najgorszym cold openem w historii MCU, większość filmu to bitwa [redacted] o północy (a nawet kiedy coś widać, to jest żałosne CGI), zmarnowali Riri, a robienie filmu o wojnie Atlantydy z Wakandą bez T'Challi, to jak Godzilla vs. Kong bez Godzilli. Przynajmniej Angela Bassett ratuje tę nieangażującą stypę.
-
48 lutego
-
-
Kiedy kopiuje amerykańską wersję to poziom też jest podobny, czyli żenujący. Ale kiedy idzie w swoją stronę, potrafi rozbawić. Niestety aktorsko delikatnie mówiąc średnie.
-
-
-
-
No smutne, ale takie jednowymiarowe to wszystko, bez emocji. Szkoda, bo potencjał jakiś był.
-
4.514 stycznia
-
-
Doskonała historia dla fanów Dragon Age'a, mimo że sam wolę inne uniwersa BioWare. Dużo smaczków i wydaje się, że kładzie fundamenty pod Dreadwolfa.
-
7.513 stycznia
-
-
Morning! Nice day for fishing aint it! Hu ha!
-
W kategorii źle napisanych seriali to jest arcydzieło. Dialogów nie da się słuchać, a fabuła z tymi całymi monolitami to jakiś bełkot, nie wspominając o braku jakiejkolwiek logiki. W finale to się rozpada jak domek z kart. I jeszcze to doklejenie na siłę Jaskra, żeby ktokolwiek na to zwrócił uwagę. xD
Tak zmarnować Michelle Yeoh to grzech. Przynajmniej muzyka spoko.-
230 grudnia 2022
- 1
-
-
Za dużo tu pieprzenia o Jaredzie Leto i innych głupotach, męczące to niemiłosiernie. I mimo że seans mi się dłużył, to na koniec było takie 'ale co, to już?'. Zakończenie jest tak przewidywalne, że aż zaskakujące. Łopatologia z jaką podsuwane są niektóre tropy to masakra. Przynajmniej Craig znowu rozkoszny, ale reszta obsady daleko w tyle.
Nie jest to zły film, ale na pewno rozczarowanie, nie ma podjazdu do pierwszej części. Niestety Rian zakiwał się sam ze sobą.-
628 grudnia 2022
- 1
-
-
Typowy Brooks - żenująco nieśmieszny. Przynajmniej podczas seansu bawiłem się w przewidywanie żartów. No i piękny Nielsen.
-
Radcliffe jakby się wyrwał z Miracle Workers. Poziom humoru podobny, ale nawet da się obejrzeć, mimo że od początku wiadomo jak to się skończy. Pitt jest najpiękniejszy, a najlepsza scena po napisach.
-
Tyle było tych Pinokiów ostatnio, że do tego podszedłem bez żadnych nadziei. Może dzięki temu się zaskoczyłem. Del Toro, mimo że nie jestem jego fanem, dostarczył piękną reinterpretację i najlepszego filmowego Pinokia.
-
Sroga fantastyka. Ale jeśli ktoś nie oczekuje dokumentu i faktów, tylko fanowskich teorii, to nawet ciekawe.
-
To nie film, to soft porn. Ale w pornuchach jest lepsza fabuła i aktorstwo, i łatwiej się wytłumaczyć rodzicom.
-
Większość średnia, bo to taki typowy nieśmieszny Gunn, ale już finał to taki uroczy wyciskacz łez, że nie mogę się obrazić na ten film.
-
6.529 listopada 2022
- 1
-
-
Za dużo tutaj typowego The Rock movie, pretensjonalna fabuła, ale jest to tak doskonale naiwne, pulpowe i kampowe. Ale fajna zrzynka z Terminatora 2. Najśmieszniejsze, że przy tak marnej konkurencji, jest to spokojnie top 3 filmów DCEU. Czymś takim powinien być Venom.
-
Poza trzecim odcinkiem to takie meh.