Adsun22
Użytkownik"Io devo pensare che tutto quello che mi capita è la mia vita."
-
Oryginał był niezłymi, ale tylko popłuczynami po kampanii Leona. Remake ma swój charakter, własnych bosów i iron maiden. Aż chciałoby się więcej.
-
Wycięto / zmieniono chyba wszystkie irytujące etapy, ale też kilka ciekawych np. samochód, pustynię, OG przejazd wagonikiem i niewidzialne robale. Dodano więcej humoru i Luisa!
Jest to na tyle stare, że czułem się jak w domu i na tyle nowe, że byłem zaintrygowany. Warto przejść obie wersje.-
8.528 kwietnia
- Skomentuj
-
-
Naprawdę dobra gra! Rzadko żałuję, że jakaś gra jest za krótka, ale tu tak właśnie miałem po przejściu. Misje poboczne też mogłyby być ciekawsze, a nie znajdź coś tam, skradanie takie sobie. Jest hakowanie, krafting, niezła fabuła i świetna muzyka.
-
7.525 kwietnia
- Skomentuj
-
-
Niezła przygodówka. Na początku ciekawy klimat tajemnicy, niestety jak to często w takich grach bywa, ostatni rozdział jest inny, nie tak intrygujący. Chociaż bywa lovecraftowo.
-
Tani naśladowca Dead Space'a. Jak komuś tęskno, to ujdzie, ale to nie horror, tylko wakacje w Ciechocinku.
-
5.522 kwietnia
- Skomentuj
-
-
Bliżej mu do Judgmentu niż poprzednich Yakuz. Ciekawy system walki, ale męczące dungeony, zadanie poboczne powtarzane z poprzednich części i niestety powiela problemy wszystkich JRPG.
-
6.520 kwietnia
- Skomentuj
-
-
Już trochę przekombinowane, finał to jakaś farsa. Nie podobał mi się patent z kłódkami. Ale 3 pierwsze sprawy całkiem ciekawe i Franziska.
-
7.57 kwietnia
- Skomentuj
-
-
Świetne postaci, rozbudowane zlecenia, zakończenia mnie rozwaliły. Wszystkie smutne, każdy na swój sposób przegrywa. Zwłaszcza secret ending depresyjny.
-
Przede wszystkim doskonały klimat. Czasami responsywność mogłaby być lepsza. Bardzo krótkie, więc kończy się, zanim się znudzi.
-
Redzi jak zwykle fabuła top, ale przez gumowe pojazdy i słabe AI symulacja miasta z tego marna. Świetny Johnny i jego komentarze, a także system wiadomości.
-
Ta seria pokazuje, że Rockstar potrafi opowiadać dojrzałe historie. Trzeba się przyzwyczaić do toporności i powolnego tempa. I tak, epilog jest wybitny.
-
O stracie, zemście i spirali przemocy. Gejmplej satysfakcjonujący, historia w przeciwieństwie do Part 1 jest jakaś: wciągająca, chociaż depresyjna. Abby > Ellie
-
Dużej konkurencji nie ma, ale to i tak najlepsza gra Rockstara.
-
Postaci świetnie napisane, ale fabuła i gejmplej wtórne i nieoryginalne, chociaż nie można mu odmówić różnorodności. Znowu te zombie, meh. TWD zrobiło to lepiej
-
Zamysł, umiejscowienie akcji świetne, ale idiotyczny wątek współczesny, nudny, pełen klisz wątek główny, nużące misje, za niski poziom trudności, bugi.
-
Mega drętwa. Nawet nie ma podejścia do Więzów krwi. Strzelanie okropne. Dzisiaj ledwo grywalna.
-
Tylko karcianka, ale CD Projekt jak zawsze dostarcza świetną fabułę. Dużo trudnych decyzji, dylematów i zaskoczeń. Gascon!
-
Początkowy wątek obyczajowy z subtelnością Hanki wjeżdżającej w kartony i epilogi to sroga fantastyka, ale gdzieś pomiędzy jest wciągający kryminał.
-
Urozmaicony gameplay, ciekawa historia (tylko itdub), ale finał zbyt przeciągnięty, klawiszologia zbyt niejasna, a te misje bez wykrycia wkurzające.
-
Najgorsza z trylogii, ale lepsza konstrukcja fabuły, ciekawi bohaterowie i wybory. Okropna technika walki, nieczytelna mapa, mało zadań pobocznych.
-
Okropnie zabugowana i kilka innych irytujących pierdół, główny wątek nie tak dobry jak w jedynce, ale klimat, żywy świat, muzyka, sidequesty miażdżą.