Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.

W pokoju obok

2024 Film
5.7 10.0 0.0 3
Negatywnie oceniony przez krytyków
4.8
Negatywnie oceniony przez użytkowników

Ingrid, jest autorką bestsellerów, aby poradzić sobie z lękiem przed śmiercią napisała o niej książkę. Kiedy dowiaduje się, że Martha, dawna korespondentka wojenna, jest chora, postanawia ją odwiedzić, odświeżając tym samym przyjaźń sprzed lat, kiedy obie były dziennikarkami. Martha toczy teraz inną wojnę, a odnowiona bliskość między kobietami sprawia, że Ingrid zostaje wciągnięta w proces leczenia Marthy.

  • Recenzje krytyków

    • Znane aktorki Tilda Swinton i Julianne Moore wznoszą się na szczyt swoich umiejętności. Aż można by przypuszczać, iż doświadczyły podobnych rozterek moralnych.

      Więcej
    • Pedro Almodóvar w "W pokoju obok" stawia kroki, które bardziej przypominają niepewne poszukiwanie równowagi niż taniec mistrza. Film oparty na powieści "What are you going through" Sigrid Nunez, miał być subtelną medytacją o przyjaźni, śmierci i wyborze własnej drogi do odejścia. Tymczasem otrzymaliśmy opowieść, która zdaje się być obezwładniona własną ambicją - pełną konceptualnego sztafażu, ale emocjonalnie pustą.

      Więcej
    • W pokoju obok pozostawił mnie z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony Almodóvar po raz kolejny zachwyca wizualnym kunsztem, starannie dopracowaną estetyką i grą kolorów, które wciągają w jego unikalny świat. Z drugiej, emocjonalna pustka w relacjach bohaterów i sztuczne dialogi sprawiają, że opowiedziana historia nie osiąga pełni swojego potencjału.

      Więcej
  • Recenzje użytkowników

    • (AFF'24) "Świat jest pełen nieludzkich absurdów" No cóż, to już nie ten Almodovar (i reżysersko i scenariuszowo) co kiedyś

    • Ja już o tym kiedyś wspominałem-mam love/hate relationship z Pedrem. Nie wiem od czego mam zacząć,gdyż jego pierwszy anglojęzyczny film jest do granic możliwości sztuczny, irytujący i szalenie męczący. Interakcja między Moore i Swinton jest plastikowa, dialogi są pokraczne i momentami żenujące, a cała oprawa, owszem jest to bardzo w stylu Almodovara, to kiepska kalka jego poprzednim filmów. A sam temat, szalenie ciekawy, został Nam podany tak, że ja wychodząc z kina żałowałem tego seansu.