Dwunastoletni Alan wraz z koleżanką rozpoczyna zabawę w tajemniczą grę Jumanji, która wciąga go do dżungli. Po latach zostaje uwolniony przez dwójkę rodzeństwa, Judy i Petera.
- Aktorzy: Robin Williams, Kirsten Dunst, Bradley Pierce, Bonnie Hunt, Jonathan Hyde i 15 więcej
- Reżyser: Joe Johnston
- Scenarzyści: Greg Taylor, Jim Strain
- Premiera kinowa: 23 lutego 1996
- Premiera DVD: 2 sierpnia 2011
- Premiera światowa: 15 grudnia 1995
- Ostatnia aktywność: 2 marca
- Dodany: 29 grudnia 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
"Jumanji", które od strony wizualnej trochę się już zestarzało budzi nadal te same emocje co w dniu, gdy się pierwszy raz włączyło film z "jakimś tam" Williamsem. Ale do dzisiaj stanowi miłą rozrywkę, której nie sposób nie polecić.
-
Dzieciakom się spodoba, gdyż oferuje niecodzienną przygodę, o której pewnie każdy maluch marzy. Starszych przyciągnie jako sentymentalna wyprawa w czasy młodości. Mimo to nowe Jumanji uważam za lepsze. Bardziej dynamiczne, zabawniejsze, lepiej odwzorowujące grę w rzeczywistości bohaterów.
-
Świetnie balansuje na krawędzi czystego napięcia i wyzwalającego śmiechu. Bez pudła w takiej konwencji odnajduje się Robin Williams, który potrafi płynnie przejść od komediowych grymasów ku zaskakującej powadze.
-
Świetny film na niedzielne popołudnie i rozrywka dla całej rodziny. Dzieci będą zachwycone magią, przygodą i niezwykłymi zwierzętami, z kolei dorosły, będzie się bawił tak samo dobrze, jak jego pociecha.
-
Mimo ponad 20 lat na karku, "Jumanji" nadal się broni jako świetny film przygodowo-familijny, pełen niebezpieczeństw oraz aury tajemnicy.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Zachęcony ostatnią premierą nowego Jumanji, postanowiłem wrócić do oryginału z 1995 roku z Robinem Williamsem. Muszę powiedzieć, że bardzo pozytywnie się zaskoczyłem. Naprawdę dość dobry, ciepły, przyjemny film, zrobiony z serduchem. Od prawie 25 lat od premiery, nadal daje radę. Jeżeli chcecie iść na najnowsze Jumanji, to polecam obejrzeć film z 1995 i kontynuacje z 2017. Każda z tych części, przynajmniej moim subiektywnym zdaniem, daje radę. Polecam gorąco seans. Łukasz "Ketsevil" Karpiński.