Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
4.6 10.0 0.0 5
Negatywnie oceniony przez krytyków
4.2
Negatywnie oceniony przez użytkowników

"Codziennie zmagam się ze stadem rozhisteryzowanych, leniwych idiotek, które pasożytują na mnie" - wyznaje Bartek, jeden z pięciu stłamszonych przez kobiety dżentelmenów, szukających pomocy u pewnego terapeuty. Problem w tym, że ów coach to nie charyzmatyczny lider, a jedynie pretensjonalny hochsztapler.

  • Recenzje krytyków

    • Problemem komedii Priwieziencewów nie jest hołdowanie toksycznej męskości - bo tę raczej twórcy obśmiewają. Jej problem leży w tym, że całość - pomimo obiecującego tematu wyjściowego - nie śmieszy tak, jak powinna, finalnie rozczarowuje. Film jest płytki, a bohaterom wkładane są w usta w najlepszym wypadku frazesy, a w najgorszym głupoty. Postacie, które trudno darzyć sympatią, rzucają bzdurami w stylu: "Mój stary wypalił cztery paczki, zanim się przekręcił... zamek w drzwiach".

      Więcej
    • Pod wieloma względami działa naprawdę dobrze. Portretuje postać coacha, pokazując mechanizmy działania zbliżone do lidera sekty. Punktuje syndrom oblężonej twierdzy i wyśmiewa środowiska incelskie. Z drugiej strony wszystko przepełnione jest nietrafionym humorem, a fabuła ma olbrzymie niespójności w logice, co psuje finalny efekt, pozostawiając widza z poczuciem niewykorzystanego potencjału.

      Więcej
    • Pomimo ambicji i dobrych aktorów jednak nie jest filmem, który potrafi zachwycić. Historia jest zbyt banalna i powierzchowna, potencjał dramatycznych aspektów wydaje się niewykorzystany, a przegięcie końcówki i brak humoru wprowadza jedynie konsternację. W tym temacie gdzieś tam krył się potencjał na dobre kino, ale wyszło przeciętnie.

      Więcej
    • Paradoksalnie chcąc wyśmiewać frazesy sam jest... frazesem. Na koniec filmu nie pozostaje nam nic innego jak pokręcić z niedowierzaniem głową jak koncertowo twórcy zmarnowali potencjał na naprawdę potrzebny, ciekawy i śmieszny film, a zamiast tego wyszedł suchar i strzelanie pociskami w swoje własne kolana.

      Więcej
    • To film ciekawy, chociaż nie da się ukryć, że głównie ze względu na swój temat, którego potencjału niestety w pełni nie wykorzystano. Może to tylko moje wygórowane oczekiwania, ale wolałbym, ażeby wchodził w podejmowaną problematykę bardziej niż na głębokość pchnięcia nożem satyry, w której nie w pełni swobodnie obśmiewa jedynie jedną ze stron i nie próbuje wysnuć z tego żadnych wniosków czy wybadać przyczyn takiego stanu rzeczy.

      Więcej
  • Recenzje użytkowników