Snake Eyes zostaje przyjęty do starożytnego japońskiego klanu zwanego Arashikage po uratowaniu życia ich następcy. Po przybyciu do Japonii Arashikage uczy Snake jak zostać wojownikiem ninja, zapewniając jednocześnie coś, za czym tęsknił: dom. Ale kiedy tajemnice z jego przeszłości zostaną ujawnione, honor i lojalność Snake Eyes zostaną wystawione na próbę - nawet jeśli oznacza to utratę zaufania najbliższych.
- Aktorzy: Úrsula Corberó, Samara Weaving, Haruka Abe, Henry Golding, Iko Uwais i 15 więcej
- Reżyser: Robert Schwentke
- Scenarzyści: Evan Spiliotopoulos, Joe Shrapnel
- Premiera kinowa: 23 lipca 2021
- Premiera DVD: 28 października 2021
- Premiera światowa: 21 lipca 2021
- Ostatnia aktywność: 6 grudnia 2024
- Dodany: 25 maja 2021
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Snake Eyes: Geneza G.I. Joe została zbyt wcześnie skreślona przez widzów, bo zamiast kiepskiego blockbustera, dostaliśmy porządnie zrealizowane kino akcji w stylu superbohaterskich produkcji.
-
To już trzecie podejście do świata G.I.Joe i choć jest lepszym widowiskiem niż Odwet, to wciąż pozostawia sporo do życzenia. Nie takiej produkcji oczekiwaliśmy. Może w rękach innego reżysera, który by opanował chaos scenariusza i kamerę z ADHD, ten spektakl sprawiłby widzom więcej radości, a tak to bardziej nudził, niż bawił. W potyczce na ekranizacje przygód zabawek Hasbro wciąż zdecydowanie prowadzi Transformers. I to chyba szybko się nie zmieni.
-
Nie ma sensu tracić czasu na poznawanie genezy G.I. Joe, skoro sami twórcy zrobili ten film bez pomysłu i od niechcenia.
-
W końcówce cała ta konstrukcja fabularna zaczyna się sypać i ratuje ją tylko to, że wzbudza skojarzenia z "Władcami Wszechświata" z 1987 roku albo z "Super Mario Bros." z 1993 roku - zaskakuje niezdarnością do tego stopnia, że trudno się od tych karkołomnie przygotowanych obrazków oderwać, ale prawdopodobieństwo, że reżyserowi zależało na efekcie "tak złe, że aż dobre" jest nikłe.
-
To klasyczny film z kryzysem tożsamości. O ile może być to ciekawe narzędzie budowania fabuły wokół głównego bohatera, o tyle w przypadku całego filmu pokazuje tylko jego największe słabości.
-
-
Recenzje użytkowników