Snake Eyes zostaje przyjęty do starożytnego japońskiego klanu Arashikage, którego członkowie szkolą go na wojownika ninja. Jego honor i lojalność szybko zostają jednak wystawione na ciężką próbę, a on sam może stracić zaufanie najbliższych.
- Aktorzy: Úrsula Corberó, Samara Weaving, Haruka Abe, Henry Golding, Iko Uwais i 15 więcej
- Reżyser: Robert Schwentke
- Scenarzyści: Evan Spiliotopoulos, Joe Shrapnel
- Premiera kinowa: 23 lipca 2021
- Premiera DVD: 28 października 2021
- Premiera światowa: 21 lipca 2021
- Ostatnia aktywność: 11 lutego
- Dodany: 25 maja 2021
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Snake Eyes: Geneza G.I. Joe została zbyt wcześnie skreślona przez widzów, bo zamiast kiepskiego blockbustera, dostaliśmy porządnie zrealizowane kino akcji w stylu superbohaterskich produkcji.
-
W końcówce cała ta konstrukcja fabularna zaczyna się sypać i ratuje ją tylko to, że wzbudza skojarzenia z "Władcami Wszechświata" z 1987 roku albo z "Super Mario Bros." z 1993 roku - zaskakuje niezdarnością do tego stopnia, że trudno się od tych karkołomnie przygotowanych obrazków oderwać, ale prawdopodobieństwo, że reżyserowi zależało na efekcie "tak złe, że aż dobre" jest nikłe.
-
Nie ma sensu tracić czasu na poznawanie genezy G.I. Joe, skoro sami twórcy zrobili ten film bez pomysłu i od niechcenia.
-
To już trzecie podejście do świata G.I.Joe i choć jest lepszym widowiskiem niż Odwet, to wciąż pozostawia sporo do życzenia. Nie takiej produkcji oczekiwaliśmy. Może w rękach innego reżysera, który by opanował chaos scenariusza i kamerę z ADHD, ten spektakl sprawiłby widzom więcej radości, a tak to bardziej nudził, niż bawił. W potyczce na ekranizacje przygód zabawek Hasbro wciąż zdecydowanie prowadzi Transformers. I to chyba szybko się nie zmieni.
-
To klasyczny film z kryzysem tożsamości. O ile może być to ciekawe narzędzie budowania fabuły wokół głównego bohatera, o tyle w przypadku całego filmu pokazuje tylko jego największe słabości.
-
-
Recenzje użytkowników