Fiorina 161, zakażona przez wszy planeta, na której znajduje się więzienie pod zaostrzonym rygorem dla najgorszych złoczyńców. W tę zdominowaną przez mężczyzn komunę wkracza porucznik Ripley, a wraz z nią nieprzyjazny gość. Kolejny raz Ripley staje przeciw śmiertelnemu wrogowi, ale tym razem pozbawiona wszelkich zdobyczy techniki czy jakiejkolwiek broni, uzbrojona jedynie w umysł.
- Aktorzy: Sigourney Weaver, Charles S. Dutton, Charles Dance, Paul McGann, Danny Webb i 15 więcej
- Reżyser: David Fincher
- Scenarzyści: Larry Ferguson, Walter Hill
- Premiera kinowa: 18 września 1992
- Premiera DVD: 23 lipca 2003
- Premiera światowa: 19 maja 1992
- Ostatnia aktywność: 7 lutego
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Nie ma mistrzowskiego napięcia poprzedników, ale żaden następca nie doskoczył już do tej dusznej atmosfery. Ostatni solidny film z serii, szkoda.
-
Obcy 3 posiada złowieszczą i ponurą atmosferę, która odwzierciedla odczucia głównej bohaterki. Sigourney Weaver popisała się i wcieliła w postać genialnie.
-
Technologicznie nie domaga, ale osadza Ripley w ciekawej scenerii i daje jej wspaniałą konkluzję. To także porządny slasher z świetnym, brudnym klimatem.
-
Fincher tak nie znosi tego filmu, że nie chce o nim rozmawiać i nawet po latach nie chciał stworzyć sam swej pierwotnej wizji. Więc nie pojawiła się "wersja reżyserska", ale "edycja specjalna", która jednak jest bliska jego pierwotnej wizji (oczywiście trzeba wziąć poprawkę, że może sam Fincher zrobiłby to inaczej). Dobra wersja, która oddaje wreszcie unikatowość tego obrazu. To horror religijny, gdzie Bogiem jest Bestia, na wzór judeo-chrześcijańskiego potwora Jahwe, która zabija ludzi. Unikat!
-
Każda z 3 pierwszych części inna, ale we wszystkich klimat można kroić nożem. Tylko ten plastikowy ksenomorf... Golic, ty pojebie.
-
Ma swój specyficzny , nacechowany symboliką religijną klimat jak również znakomitą jak zawsze Sigourney Weaver (tym razem w wersji na łyso) a nawet zmutowanego , żwawo poruszającego się po sufitach Obcego ale na tle poprzedników , pozbawiony grozy i napięcia trzeci 'Obcy' wypada niestety potwornie blado.
-
-
TV. Fincher potrafi lepiej budować napięcie, na największy plus końcówka. Bardzo daleko jej do pierwszej części Scotta.
-
Taki trochę odgrzewany kotlet z mniejszym napięciem, niż poprzednie części.
-
Obcy tym razem w kolonii karnej. Na tym saga powinna się skończyć.
-
Bardzo dobry jako osobny film, średni jako kolejna część serii. Głupotki w scenariuszu i słabe jak na rok powstania efekty specjalne na szczęście rekompensuje świetny, gęsty klimat.
-
(powt.) świetny pkt wyjścia, ale trochę rozmyły się groza i akcja, a całość zbyt rozciągnięta (wersja 145min). z sentymentu do Obcego i Ellen ocena w górę (6.5)
-
-
Wreszcie obejrzałem wersję reżyserską. I wiecie co? To inny i lepszy film niż kinówka. Rewelka!
-
Ta fabuła i świat broniłyby się same bez obecności Obcego, ale Fincher postanowił zaszaleć i zmiksować w jednym filmie absolutnie wszystko. Wyszła ostra jazda.
-
Zupełne inna lokacja niż dwa poprzednie i ponownie kolejna dobra część.
-
Fincher wycisnął z dość przeciętnego scenariusza ile się dało. Jako osobny film całkiem ok, ale jak sequel nie za bardzo.
-
Duży spadek w porównaniu z poprzednimi częściami, ale nadal warto zobaczyć.
