
- Fantastic Beasts and Where to Find Them
- Familijny, Fantasy, Przygodowy
- USA, Wielka Brytania
- 133 min
- 94% pozytywnych
- 71 krytyków
- 82% pozytywnych
- 145 użytkowników
Nowy Jork jest terroryzowany przez tajemnicze bestie, które chcą dopaść członków organizacji Powtórzmy Salem. Tymczasem do miasta przyjeżdża pisarz Newt Scamander.
- Aktorzy: Eddie Redmayne, Katherine Waterston, Dan Fogler, Colin Farrell, Alison Sudol i 15 więcej
- Reżyser: David Yates
- Scenariusz: J.K. Rowling
- Premiera kinowa: 18 listopada 2016
- Premiera światowa: 8 listopada 2016
- Ostatnia aktywność: 15 lutego
- Dodany: 20 lipca 2016
-
To dość całkiem poprawnie wykonany prequel do serii o Harrym Potterze, mimo dość kiepskiego zakończenia oraz rozczarowującego złoczyńcy.
-
Miewa swoje pomniejsze problemy (głównie w scenariuszu), ale niczym przy innych filmach z serii Pottera, to całkiem przyjemna i dobrze zrealizowana produkcja. Przyznaję, jest niepotrzebny, ale też nie odmówię mu, że bawiłem się nieźle.
-
Nudna i nieangażująca produkcja ze świata Harry'ego Pottera. David Yates do spółki z Panią Rowling chcieli tutaj upchnąć jak najwięcej, przez co brakuje skupienia na bohaterach - zwłaszcza cierpi na tym protagonista, któremu ciężko o sympatię widza. To był dobry moment na oddanie uniwersum w ręce nowych twórców, którzy mogliby wprowadzić choćby odrobinę świeżości - niestety, szansa ta została kompletnie zmarnowana.
-
Oceniam jako oddzielny film, a niestety dobrze nie mogę się wypowiedzieć. Nudne, nieangażujące, rozbiegane cholerstwo z potencjałem na kolejne części.
-
-
-
Wraca świat Harry Pottera (chociaż bez niego osobiście) i mugoli. Kasa musi się kręcić. Powstanie aż sześć filmów z tej serii. Jak będą trzymać tak wysoki poziom - to OK.
Zalety: 1) Dan Fogler 2) Alison Sudol 3) Scenografia 4) Zwierzaki 5) Efekty specjalne 6) Montaż 7) Muzyka
Wady: 1) Długość 2) Luki scenariuszowe 3) Sztywny Colin Farrell.
Ciekawostka: film był kręcony przed wyborami i znowu prezydentem USA (magicznym) była kobieta. No cóż nie wyszła ta prognoza. -
Uniwersum HP to świat tak szeroki, że jeszcze przez wiele lat będziemy je mogli poznawać w filmach w nim się znajdujących. I bardzo dobrze!
-
przyjemniaczek taki na nudny wieczor, jesli ktos fanem pottera, to bardizej spodoba sei
-
-
-
Wyobraźnia J. K Rowling nie ma sobie równych. Tym razem oddała na kolejny dobry film, który ma szansę przebić Harrego Pottera.
-
Gdyby nie to, że zauroczyły mnie zwierzęta, oprawa, postacie, to wyszłabym z kina rozczarowana.
-
-
-
Ni do rymu, ni do taktu. Efekty specjalne marne, scenariusz niezręcznie pisany. Co tu jest co; ja się pytam
-
Co za niesamowicie nudny film! Co David Yates robi jeszcze jako reżyser filmów w świecie HP to nie mam pojęcia.
-
-
-
Sympatyczne filmidło, które ma na siebie jakiś pomysł, ale nie potrafi go ubrać w działania na ekranie, przez co dostajemy trochę rozjechany produkt końcowy.
-
Przyjemnie się ogląda a na dodatek mówi i o trosce o zwierzęta i o skutkach przemocy wobec dzieci. Bardzo lubię Redmayne'a. Super pomysły na różne zwierzaki.
-
Poprawna rozrywka ze świetnymi kostiumami i scenografią. Szkoda tylko, że dwa dni później nie pamiętam połowy filmu (a był to już drugi seans)
-
Nudna historia ze świata Harry'ego Pottera, która ma gdzieś ciekawsze wątki (jak przeszłość Syriusza, Severusa i założycieli domów Hogwartu) i woli pokazać, jak doszło do napisania lektury szkolnej. Fajna, lekka i przyjemna wydmuszka.
-
Kilka momentów, które fantastycznie oddają klimat tego świata, ale nie wiem czy będę długo to pamiętał. Pierwszy raz to napiszę: dobry Redmayne.
-
Fajne nawet te zwierzaczki. Szczególnie "krecik", "małpka" i "patyczak". No i sympatyczny Kowalski i reszta menażerii:)
-
Ktoś mi powie czemu scenariusz trafił w ręce gościa, który skopał wszystkie filmy nakręcone o Potterze?
-
ależ przyjemne zaskoczenie! całość niby znajoma, a opowiedziana z niezwykłą świeżością i polotem, czarująca lekkim humorem i pełna fajnych postaci.
-
Jako ogromny fan całego Wizarding World, było to dla mnie fantastyczne przeżycie. Rowling z Yatesem wykreowali nowy magiczny świat w uniwersum Pottera, który prezentuje oraz dała początek naprawdę świetnie zapowiadającej się historii.
-
Kino. 2D. Dubbing. Ma szanse być lepszą historią niż Harry. Szkoda że cała czwórka głównych aktorów nie porywa, a fabuła to raczej wstęp niż osobne dzieło.
-
-
Kiepski początek i zakończenie, ale klimatyczny i interesujący środek, choć film pozbawiony jest magii. Doskonale wykreowane zwierzęta. Johnny Depp kradnie film
-
Ślamazarne tempo, cienka fabuła, protagonista pozbawiony charyzmy, antagonista pozbawiony scenariusza.
-
-
Może dlatego, że nie jestem wielką fanką magicznego świata Rowling - trudno było mi wejść w ten film, a nawet wydawało mi się, że oglądałam już kiedyś coś podobnie nudnego. Zawiodłam się także na damskim castingu. Plus za techniczne rzeczy.
-
Film jest ciekawy jak i fabuł. Scenariusz dobrze napisany, film się szybko nie nudzi. Film może się podobać młodszej widowni jak i starszej, jest to po niekąt film familijny warto się na niego wybrać z rodziną. Film dobrze balansuje pomiędzy grozą i akcją. Nadal nie jest to film tak dobry jak seria o Harrym Potterze, a wszystko to dopełnia świetna muzyka. Efekty nie kują w oczy tak jak w Transformers.
-
Po co był ten film? Ani historia nie jest ciekawa, ani bohaterowie fajni, ani nie ma w nim akcji, a umieszczenie akcji w USA odziera świat magii z aury nadzwyczajności, czyli największej zalety serii o HP.
-
Bawiłam się wyśmienicie. Powrót magii z dzieciństwa, bardzo dobry o dziwo Eddie.