
- 68% pozytywnych
- 30 krytyków
- 54% pozytywnych
- 37 użytkowników
Kobieta jest nawiedzana przez stwora, który pojawia się po zgaszeniu światła.
- Aktorzy: Teresa Palmer, Gabriel Bateman, Alexander DiPersia, Andi Osho, Rolando Boyce i 10 więcej
- Reżyser: David F. Sandberg
- Scenariusz: Eric Heisserer
- Premiera kinowa: 22 lipca 2016
- Premiera światowa: 8 czerwca 2016
- Ostatnia aktywność: 28 września 2020
- Dodany: 19 lipca 2016
-
6.3Pozytywnie oceniony przez krytyków
-
68%pozytywnych
-
30krytyków
-
30recenzji
-
22oceny
-
15pozytywnych
-
7negatywnych
-
-
5.7Negatywnie oceniony przez użytkowników
-
54%pozytywnych
-
37użytkowników
-
8recenzji
-
35ocen
-
19pozytywnych
-
16negatywnych
-
-
Recenzje krytyków
-
Świeże spojrzenie na kino z dreszczykiem, nastrojowe, straszne, emocjonujące. Mimo krótkiego seansu warto obejrzeć i stawić czoła swoim lękom czającym się w zakątkach pozbawionych choć odrobiny światła-nadziei.
-
Miało być dobrze, a wyszedł zawód z cholernie głośnymi jump scare'ami.
-
Praktycznie nie trzyma w napięciu, a elementy grozy nadają się częściej na pastisz niż do przestraszenie kogokolwiek.
-
Kolejny przyzwoity horror tego lata.
-
Nie bójcie się że to kolejny nudny i mało straszny film grozy, bójcie się raczej zgaszonego światła, bo w tym przypadku negatywnych epitetów nie przychodzi mi na myśl aż tak wiele.
-
Nie da się jednak odmówić chwytliwego pomysłu i jeszcze lepszych bohaterów.
-
Mały, skromny horror. Nieduża obsada, w sumie raptem trzy miejsca, w których rozgrywa się cała akcja, i jest świetnie.
-
Stanowią niezły, choć nie rzucający na kolana kinowy debiut Davida F. Sandberga. Ktoś, kto ma ochotę zobaczyć mroczny, grający na pierwotnych lękach obraz, gdzie design poszczególnych kadrów oraz specyficzny psychologiczny związek ofiary ze swym katem przywodzą na myśl Babadooka, może wybrać się do kina.
-
Budzi mocno ambiwalentne odczucia. Z jednej strony razi brakiem oryginalności i przeciętnym wykonaniem, z drugiej sprawia, że nocna wycieczka do toalety może przez pewien czas okazać się wyzwaniem.
-
Powiew świeżości w zatęchłym świecie współczesnych dreszczowców, które nie potrafią już niczym zaskoczyć. To także kolejny przykład na to, że geniusz tkwi w prostocie, a lepsze jest wrogiem dobrego.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Przewidywalny i nudny. Jedynie scena z samochodem naprawdę rewelacyjna. Czemu to wszystko takie głośne i powolneeeee
-
Wszystkie problemy bohaterów tego filmu rozwiązałaby sprawna latarka z wytrzymałą baterią. Niestety reżyser Sandberg męczy nas tą fabuła aż 81 minut. Pierwowzór filmu miał wszystkiego 3 minuty – i to był odpowiedni czas dla tej historii. Recenzja: www.wodaiogien.com/single-post/2016/07/29/Kiedy-zgasn%C4%85-%C5%9Bwiat%C5%82a-Diana-i-brak-dobrych-latarek
-
Brak logiki i głupota bohaterów czasami razi w oczy. Brawo za niezłamanie ani jednej kości przy spadku z takiej wysokości. Film w porządku, ale oczekiwania były większe.
-
Koncept z krótkometrażówek Sandberga jest mocny i żałuję tylko, że ten film nie miał dociśniętego pedału gazu. Cieszy kolejna osoba z drygiem do gatunku.
-
Kiedy gasną światła, nic się nie zmienia. Horror jest dalej tym samym gatunkiem a jump scare'y dalej nie straszą. Taki trochę typowy horror dla nastolatków z oklepaną i przewidywalną budową.
-
Spodziewałem się nieco lepszego straszaka, jak również ciekawszej fabuły czy gęstszego klimatu, ale mimo wszystko całość nawet się broni.
-
-
-