Losy Rudolfa Nuriejewa, jednego z najsłynniejszych tancerzy w historii, jego słynnej ucieczce z Rosji i próbach zatrzymania go przez KGB.
- Aktorzy: Oleg Ivenko, Ralph Fiennes, Louis Hofmann, Adèle Exarchopoulos, Sergei Polunin i 15 więcej
- Reżyserzy: Ralph Fiennes, David Hare
- Scenarzysta: David Hare
- Premiera kinowa: 29 marca 2019
- Premiera światowa: 31 sierpnia 2018
- Ostatnia aktywność: 8 lutego
- Dodany: 3 marca 2019
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Spotkanie z filmem nie boli, ale i nie dostarcza nadzwyczajnych przyjemności. Otrzymujemy solidnie zrobiony i zagrany, lecz bardzo przeciętny biograficzny film o wielkim artyście.
-
"Biały Kruk" nie jest więc białym krukiem wśród doskonałych filmów o balecie, czy rozwoju pasji. To raczej porządnie opowiedziana historia, która wykorzystuje personalną opowieść do zarysowania szerszego problemu. Dzieło Fiennesa jest wprawdzie godne uwagi, ale jednak nie zostanie z nami na dłużej.
-
Na "Białego kruka" bardzo dobrze się patrzy. To wysmakowane kino. Ralph Fiennes dokonał dla mnie rzeczy wręcz niespotykanej, a mianowicie nakręcił film, który chociaż nie jest produkcją rosyjską, to jest rosyjskością przesiąknięty. I w tym jest siła "Białego kruka".
-
Oprócz oczywistej promocji sztuki baletu i wołania o zrozumienie artystów, ukazuje też grozę życia w krajach komunistycznych.
-
Przywołując historię z przeszłości, Fiennes w rzeczywistości komentuje teraźniejszość. Choć ma głośne nazwisko, a premiera jego filmu stałaby się wydarzeniem na najważniejszych festiwalach, zdecydował się zorganizować ją na jubileuszowym 40. MFF w Kairze. W Wenecji, Cannes czy Berlinie jego film zostałby odebrany jako opowieść o odległej historycznie rzeczywistości. W Egipcie każdy widz z Bliskiego Wschodu i Afryki wie, że pokazana w filmie sytuacja może dotyczyć także jego.
-
Świetnie w trudnej roli Nuriejewa poradził sobie debiutujący na dużym ekranie tancerz Oleg Ivenko, którego ekranowa charyzma sprawia, że Biały kruk jest od początku do końca jego popisem tanecznym i w drugiej kolejności aktorskim.
-
Ralph Fiennes konstruuje swój świat z ogromną fascynacją i bezpiecznym dystansem. Nieco więcej odwagi, a mielibyśmy przyszłego klasyka.
-
-
Recenzje użytkowników