Adam Jones gromadzi doborową załogę, by stworzyć najlepszą restaurację na świecie.
- Aktorzy: Bradley Cooper, Sienna Miller, Daniel Brühl, Riccardo Scamarcio, Omar Sy i 15 więcej
- Reżyser: John Wells
- Scenarzysta: Steven Knight
- Premiera kinowa: 23 października 2015
- Premiera DVD: 8 lutego 2016
- Premiera światowa: 22 października 2015
- Ostatnia aktywność: 28 grudnia 2023
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Niby nic nowego i odkrywczego, ale ze znanych wszystkim klocków udało się złożyć całkiem przyjemny film.
-
Jedyną zaletą "Ugotowanego" staje się tzw. foodporn, czyli zmysłowe zdjęcia potraw i sposobów ich przyrządzania. Ale czy w czasach wszechobecnego Facebooka i Instagrama musimy iść do kina, żeby zobaczyć podobne kadry? No właśnie...
-
Na ten film po prostu miło się patrzy. Nie byłoby jednak dramaturgii, gdyby od czasu do czasu sielanki nie przerywał dźwięk tłuczonych z furią talerzy.
-
Kuchenna nomenklatura Ugotowanego to solidna próba zgłębienia podłoża tyranicznych postaw geniuszy, a zarazem kwintesencja wellsowskiego przepisu na sukces, afirmacji ludzkiej dwutorowości i jej komicznej nieoczywistości.
-
Dynamiczny, nie przegadany. Przemyślane i dopracowane dialogi śmieszą, ale nie są idiotyczne. Postaci są złożone, skomplikowane i wyjątkowe. "Ugotowany" to film, w którym gotowanie to ogromne wyzwanie i prawdziwa sztuka. Zaskakuje, wzrusza, rozśmiesza i nie nudzi.
-
Klisze gatunkowe, których używa sprawiają, że ciężko o większe emocje i zaskoczenie. Na szczęście na wydawce bez zarzutów pracują aktorzy.
-
Z "Ugotowanym" na pewno warto spędzić czas - 100 minut mija niepostrzeżenie. Głębi nie ma co się spodziewać, ale rozrywka jest na całkiem niezłym poziomie.
-
Jeśli ktoś szukał realistycznego portretu światka kulinarnego, to "Ugotowany" jest filmem dla was. Niby nic oryginalnego w samej historii, ale jak to jest zrobione i jak to się ogląda. Tylko jedna rada: zobaczcie ten film po spożytym posiłku, a nie przed. Poczujecie się głodni.
-
Główne danie "Ugotowanego" smakuje bez zarzutu za sprawą Bradleya Coopera i jego wszechstronnych umiejętności, gorzej sprawa ma się z przystawkami i deserem.
-
Kolejna bardzo dobra rola Bradleya Coopera. I, co ważniejsze, także bardzo dobry film.