Najlepsze recenzje
-
Totalny chaos. Momentami nie byłam pewna co oglądam a mimo to wkręciło na maxa. Wspaniała trzygodzinna sesja terapii. Joaquin Phoenix stworzony do roli Beau. Ari Aster nie wiem co tam masz za traumy ale rozpracowuj je dalej poprzez kino. Jestem zniszczona. Chce jeszcze raz!
-
Na układy nie ma rady. Turecki neo-noir, który początkowo zapowiada solidne i trzymające w napięciu kino polityczne, by po chwili rozjechać się w konwencji i fabule.
-
Najlepsza trylogia superhero w historii została zwieńczona tak jak na to zasługiwała. Gunn stworzył jeden z najbardziej emocjonalnych i wzruszających Marvelków jakie w ogóle można było stworzyć. Cały seans to u mnie zaszklone oczy i pociąganie nosem. A końcówka, w której leci jedna z moich ukochanych piosenek rozkleiła mnie totalnie. Ten film to rollercoastera emocji. Raz lamie ci serce, innym razem te serce rozgrzewa. Wspaniała to była przygoda ze Strażnikami Galaktyki. Nie zapomnę jej nigdy.
-
Kolejny pokaz solidnego kina irańskiego. Niezwykle gęsta atmosfera towarzyszy od początku do końca, nie dając tak naprawdę chwili wytchnienia. Haghighi o moralnych dylematach, które każdego wprawiłaby w konsternację.
-
Totalny chaos. Momentami nie byłam pewna co oglądam a mimo to wkręciło na maxa. Wspaniała trzygodzinna sesja terapii. Joaquin Phoenix stworzony do roli Beau. Ari Aster nie wiem co tam masz za traumy ale rozpracowuj je dalej poprzez kino. Jestem zniszczona. Chce jeszcze raz!
-
Na układy nie ma rady. Turecki neo-noir, który początkowo zapowiada solidne i trzymające w napięciu kino polityczne, by po chwili rozjechać się w konwencji i fabule.
-
Najlepsza trylogia superhero w historii została zwieńczona tak jak na to zasługiwała. Gunn stworzył jeden z najbardziej emocjonalnych i wzruszających Marvelków jakie w ogóle można było stworzyć. Cały seans to u mnie zaszklone oczy i pociąganie nosem. A końcówka, w której leci jedna z moich ukochanych piosenek rozkleiła mnie totalnie. Ten film to rollercoastera emocji. Raz lamie ci serce, innym razem te serce rozgrzewa. Wspaniała to była przygoda ze Strażnikami Galaktyki. Nie zapomnę jej nigdy.
-
Kolejny pokaz solidnego kina irańskiego. Niezwykle gęsta atmosfera towarzyszy od początku do końca, nie dając tak naprawdę chwili wytchnienia. Haghighi o moralnych dylematach, które każdego wprawiłaby w konsternację.
Średnio ocenia o 1.2 wyżej niż inni użytkownicy
-
Wyżej88.9% 8
-
Tak samo11.1% 1
-
Niżej
- Aktywność
- Dziennik
- Komentarze
- Odznaczenia
- Tagi
- Blog
- Sugestie
- Pomoc
- Współpraca
- Integracja
- Patronaty
- Polityka prywatności
- Regulamin
- Kontakt
- © 2025 Mediakrytyk