Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
7.8 10.0 0.0 8
Bardzo pozytywnie oceniony przez krytyków
7.5
Bardzo pozytywnie oceniony przez użytkowników

Kapitan Wiktor Rebrow próbuje rozwikłać zagadkę zamachu bombowego, w którym zginęli jego przyjaciele ze Straży Granicznej w Bieszczadach.

  • Dzieło na światowym poziomie, ale nie kopiujące chamsko zachodnich produkcji. Ma dobre tempo, przykuwa, zachwyca stroną wizualną. Jest momentami nieco scenariuszowo naciągane, ale nie na tyle, by nie przymknąć na to oko. Ważne, że można się upić bimbrem ugotowanym przez Łuczaka, ukręcić interes z Kalitą w jego tartaku, oddać hołd niebezpiecznej pracy strażnika granicznego i być dumnym, że Polacy także potrafią robić porządne seriale.

    Więcej
  • Najbardziej podoba mi się inteligentne poprowadzenie scenariusza w kwestii tego, jak Wataha potrafi wpłynąć na widza i jak skutecznie wodzi za nos, jeśli mówimy o poszukiwaniu głównego złoczyńcy oraz o naszej ocenie poszczególnych bohaterów.

    Więcej
  • Mimo pewnych wad i nielogiczności, "Wataha" zrobiła na mnie naprawdę dobre wrażenie. Nie jest to może tak przełomowe dzieło jak "Breaking Bad" czy "Detektyw", ale to światełko w tunelu, jeśli chodzi o produkcje polskie małego ekranu. Zarówno realizacyjnie nie mam poważnych zarzutów, a i sama fabuła była całkiem niezła.

    Więcej
  • Kto równa do najlepszych, ryzykuje bycie zwyzywanym od najgorszych. Złości zbyt łatwo zmarnowany potencjał, narzekam więc i marudzę, ale cieszę się, że "Wataha" powstała i cieszyłbym się jeszcze bardziej, gdyby została pokazana w otwartej telewizji, rozbudzając może zapotrzebowanie na nieco inne rodzime produkcje niż te, którymi raczą nas największe polskie stacje.

    Więcej
  • Drugi sezon "Watahy" przerasta o głowę sezon pierwszy. Tam była tylko przyroda, tu jest porządna intryga i prawdzwe postaci.

    Więcej
  • W trzecim i raczej ostatnim sezonie serialu nie wszystko jest po staremu. "Wataha" zyskała dynamikę, straciła za to nieznośny imperatyw promocji mikroregionu.

    Więcej
  • Trzeci sezon opowieści o pogranicznikach z Bieszczad ma jeszcze bardziej mroczny i posępny klimat od wcześniejszych. Cały czas nawiązuje do wybuchu, w którym zginęli funkcjonariusze na początku pierwszego sezonu i roli, jaką odegrała w nim Ewa Wityńska, narzeczona głównego bohatera Wiktora Rebrowa.

    Więcej
  • Obejrzyjcie "Watahę", bo to najlepszy polski serial, z jakim miałem okazję się zapoznać.

    Więcej