Jeden z ocalałych po epidemii groźnego wirusa opuszcza małą wyspę i udaje się na stały ląd. Wkrótce odkrywa, że zmutowali nie tylko zarażeni, ale także ci, którzy przetrwali.
- Aktorzy: Jodie Comer, Aaron Taylor-Johnson, Ralph Fiennes, Jack O'Connell, Erin Kellyman i 15 więcej
- Reżyserzy: Danny Boyle, Alex Garland
- Scenarzysta: Alex Garland
- Premiera kinowa: 20 czerwca
- Premiera światowa: 18 czerwca
- Ostatnia aktywność: 6 września
- Dodany: 1 lutego
-
Z przyjemnością wróciłem do tego świata. Ani przez chwilę nie odniosłem wrażenia, że Boyle i Garland zrobili ten film dla łatwego zarobku, grając na nostalgii. Wręcz przeciwnie - widać, że mieli coś nowego do opowiedzenia. Świetnie rozwinęli znane motywy, pokazując, że w tym uniwersum drzemie jeszcze wiele nieopowiedzianych historii. A na koniec - zwariowane zakończenie, będące cliffhangerem zapowiadającym 28 lat później: Świątynia Kości, w której do roli Jima ma powrócić Cillian Murphy.
-
"28 lat później" to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji niebanalna opowieść o więzach rodzinnych. Już w kinach.
-
Summa summarum, "28 lat później" igra z oczekiwaniami niedzielnych kinomanów. Oto horror, który nie jest zwykłym horrorem. Oto produkcja niełatwa do przełknięcia, którą nie da się zaszufladkować - nawet "mrożąc ją w lodówce". Zrealizowana z prawdziwą pasją. Jako skrzyżowanie ponurej "Drogi" oraz porażającego i poetyckiego "Idź i patrz" z czarną komedią, rodzinnym dramatem i wyjątkowo krwawym "Predatorem"!
-
7.523 czerwca
- Skomentuj
-
-
Jednak cóż z tego, skoro cały, być może, niegłupi przekaz został skąpany w rzadkim superbohatersko-coming-of-age'owym sosie? Dużo mam do zarzucenia fabule, wiele mi się nie podobało w wykonaniu. Nie moja to bajka, nie moje preferencje.
-
5.314 sierpnia
- Skomentuj
-