
Irlandzki młodzieniec pragnie przedostać się do wyższych sfer i arystokracji. By osiągnąć cel, sięga po wszelkie możliwe środki.
- Aktorzy: Ryan O'Neal, Marisa Berenson, Patrick Magee, Hardy Krüger, Steven Berkoff i 15 więcej
- Reżyser: Stanley Kubrick
- Scenarzysta: Stanley Kubrick
- Premiera DVD: 18 listopada 2005
- Premiera światowa: 11 grudnia 1975
- Ostatnia aktywność: 30 września
- Dodany: 3 lutego 2018
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje popularnych krytyków
-
Nie starczyło by mi czasu na opisanie "Barry'ego Lyndona", ale to kolejny dowód perfekcji Kubricka, która imponuje nawet do dnia dzisiejszego. Poraża, intryguje, przykuwa uwagę i nadal fascynuje.
-
Kadry przypominają obrazy, sztywne zachowanie bohaterów ma w sobie odpowiednią dynamikę, a całego nastroju dopełnia muzyka klasyczna - "Barry Lyndon" to najlepszy film, jaki możemy obejrzeć, jeśli chcemy przynieść się w czasie do XVIII wieku.
-
Każdy kadr tego arcydzieła to właśnie gotowy obraz, namalowany naturalnym światłem i ujęty w ramy filmowego kadru, skomponowanego przez Stanleya Kubricka i autora zdjęć Johna Alcotta.
-
-
Recenzje popularnych użytkowników
-
W każdej sekundzie sprawia wrażenie obcowania z prawdziwą sztuką - ten przepiękny ruchomy obraz, dokładne odwzorowanie XVIII-wiecznych dworów oraz narracja powodują, że można tym wszystkim się delektować i chłonąć niczym najlepszą książkę. Jedyne z czym mam problem, to sama fabuła, której przekaz jest co prawda klarowny, ale bardziej przypomina po prostu pięknie opowiedzianą telenowelę.
-
Nowe recenzje krytyków
-
Kadry przypominają obrazy, sztywne zachowanie bohaterów ma w sobie odpowiednią dynamikę, a całego nastroju dopełnia muzyka klasyczna - "Barry Lyndon" to najlepszy film, jaki możemy obejrzeć, jeśli chcemy przynieść się w czasie do XVIII wieku.
-
Nie starczyło by mi czasu na opisanie "Barry'ego Lyndona", ale to kolejny dowód perfekcji Kubricka, która imponuje nawet do dnia dzisiejszego. Poraża, intryguje, przykuwa uwagę i nadal fascynuje.
-
Każdy kadr tego arcydzieła to właśnie gotowy obraz, namalowany naturalnym światłem i ujęty w ramy filmowego kadru, skomponowanego przez Stanleya Kubricka i autora zdjęć Johna Alcotta.
-
-
Nowe recenzje użytkowników
-
W każdej sekundzie sprawia wrażenie obcowania z prawdziwą sztuką - ten przepiękny ruchomy obraz, dokładne odwzorowanie XVIII-wiecznych dworów oraz narracja powodują, że można tym wszystkim się delektować i chłonąć niczym najlepszą książkę. Jedyne z czym mam problem, to sama fabuła, której przekaz jest co prawda klarowny, ale bardziej przypomina po prostu pięknie opowiedzianą telenowelę.
-