-
Opowieść o człowieku, który uświadamia sobie, że ambicje to nie wszystko. Liczą się również emocje, i relacje.
-
Skandynawski western. Ekscytująca przygoda, w której pozornie małe rzeczy budują unikatową atmosferę. Surowy Mikkelsen zachwyca nieprzeniknionym spojrzeniem i głęboko skrywaną czułością. Bywa brutalnie i boleśnie, ale niebywale fascynująco. Warto walczyć o takie ziemniaczki.
-
Nowy dramat historyczny z Madsem Mikkelsenem ma w sobie pewną nienazywalną moc przyciągania, takie angielskie "allure" albo atrakcyjne zagęszczenie akcji.
-
Przykład kina, które nie króluje obecnie na ekranach. Kina, dla wielu, nieco zwietrzałego i podstarzałego, mającego raczej marne szanse na zaskoczenie czymś nowym. Od czasu do czasu jednak ktoś pokazuje, że te schematy żyją i dobrze rozpisane, ubarwione mogą przynieść świetny efekt. O dziwo, kimś takim jest teraz Nikolaj Arcel.