Justin i Tessa Quale pracują dla brytyjskich służb dyplomatycznych na rozległych równinach Kenii. Kiedy w tajemniczy sposób zostaje zamordowana Tessa, zaczynają krążyć pogłoski o jej rzekomym romansie z Kenijczykiem, który zginął razem z nią. Justin, zdeterminowany, aby ocalić dobre imię żony, rusza w podróż, która prowadzi go od egzotycznych krajobrazów Kenii, przez ulice Londynu, po surowe i zimne pustkowia Kanady.
- Aktorzy: Ralph Fiennes, Rachel Weisz, Hubert Koundé, Danny Huston, Packson Ngugi i 15 więcej
- Reżyser: Fernando Meirelles
- Scenarzysta: Jeffrey Caine
- Premiera kinowa: 21 października 2005
- Premiera DVD: 23 stycznia 2006
- Premiera światowa: 31 lipca 2005
- Ostatnia aktywność: 17 grudnia 2024
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
WięcejTo thriller, za fabułą którego podążamy jak przy dobrej książce kryminalnej. Otwiera oczy i każe stawiać pytania.
-
Więcej
Dzieło Meirellesa budzi sumienie, dowodząc, że przymykanie oczu nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem.
-
Więcej
Ma w sobie coś z niepokojącego klimatu "Tłumaczki" i "Hotelu Ruanda". Reżyser "Miasta Boga" pokazuje bowiem, jak tragiczna w skutkach jest obojętność rządzących, gdyż to ona, a nie AIDS czy gruźlica, stopniowo zabija mieszkańców Afryki.
-
Więcej
W filmie największe wrażenie robią sekwencje afrykańskie, nakręcone w stylu reportażu, z udziałem miejscowej ludności i - znakomitego w roli drugoplanowej - Pete Postlethwaite'a.
-
Recenzje użytkowników
-
Ciekawy scenariusz. Choć akcja trzyma do samego końca to momentami jest dość. Ralph czaruje jak zwykle swoją kreacją, a Rachel wiele nie odstaje.
-
Obraz Meirellesa, będący adaptacją książki Le Carre, to nie tylko bardzo dobrze zrealizowany thriller. To przede wszystkim film, który bezbłędnie uchwycił ducha naszych czasów-złego ducha.
-
Dokończyć misję dla żony. Próba miłości i zaufania. Siła i odwaga w walce z korporacją i korupcją w Afryce. Ogrodnik do końca jej wierny.
-
Potrafi wciągnąć i jednocześnie zirytować tym chaotycznym scenariuszem i nierówną realizacją (bo albo kręcimy w nerwowym, dokumentalnym stylu, albo robimy artystyczne ujęcia <te białe tła> scen miłosnych), ale cenię za sam poruszony temat.
-
