
- 79% pozytywnych
- 29 krytyków
- 89% pozytywnych
- 152 użytkowników
Byt ludzkości na Ziemi dobiega końca wskutek zmian klimatycznych. Grupa naukowców odkrywa tunel czasoprzestrzenny, który umożliwia poszukiwanie nowego domu.
- Aktorzy: Matthew McConaughey, Anne Hathaway, Jessica Chastain, Bill Irwin, Ellen Burstyn i 15 więcej
- Reżyser: Christopher Nolan
- Scenariusz: Christopher Nolan, Jonathan Nolan
- Premiera kinowa: 7 listopada 2014
- Premiera światowa: 26 października 2014
- Ostatnia aktywność: 3 stycznia
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Świetny film. Muzyka mistrzostwo. Kilka scen zostanie ze mną na długo. Pobudza wyobraźnie.
-
zastanawiam się skąd tyle kontrowersji wokół tego filmu. jeśli chodzi o jego romantyczny wątek - to się nie wypowiem. jeśli chodzi o kwestie nauki - rzadko zdarzają się az tak głębokie związki Hollywood ze światem nauk ścisłych. Kip Thorne zrobił wspaniałą robotę.
-
-
Jest w nim świetne połączenie filmu rozrywkowego i czegoś "więcej". Można się oburzać na czasem śmieszne fabularne momenty, ale nie zmienia to faktu, że jest to film... dobry. Bardzo dobry.
Nolan ma warsztat, umie robić filmy, które przemawiają. -
Arcydzieło, które pobudza wyobraźnię, będące jednocześnie głęboko zanurzone w gatunku sci-fi, jak i intymną opowieścią. Tutaj rozważania naukowe zahaczają o artystyczne wizje. Mimo niektórych nieścisłości warto ponieść się tym wizjom i odbyć podróż przez zakamarki kosmosu!
-
Czasami częstuje srednio wysmażoną ekspozycją i troszeczkę słabo prowadzoną historią, ale w ramach zapłaty daje nam zajebiste efekty, aktorstwo na poziomie, akcje przyspieszającą tętno i zakończenie, które zawsze wyciska ze mnie choćby dwie łezki. Dodana tu jeszcze WSPANIAŁĄ muzykę Hanza Zimmera, która do dziś jest moim numerem 1 wśród kinowych soundtracków. Genialne doświadczenie
-
Ma coś czego zabrakło Gravity - porządną historię. Realizacyjnie i dramatycznie wyciska z kina samą esencję. Ja wierzę do końca w te wszystkie światy Nolana. Czasem jak to u tego reżysera dialogi zostają gdzieś w tyle, a historia zaplata się niemożliwie dokładnie, to jednak jest to na tyle dobrze dograne w innych aspektach, że nie jestem wstanie się w tym nie zakochać. Ludzie za 50 lat będą wracać do tego filmu. Z różnych względów.
-
Nieźle wyglądająca wydmuszka, z Nolanizmami tak gęstymi, że prawie stworzyły tu kilka czarnych dziur. Jedno z najgłupszych zakończeń w historii kina.
-
Spektakularna odyseja kosmiczna Nolana. Jego rękę czuć w każdej minucie filmu. Charyzma Chastain ratuje dość bezbarwną postać dorosłej córki Coopera.
-
To magnes na ludzkie uczucia przed którego oceną obejrzałem go pięć razy. I to że nadal nie mam go dość, i że ciągle mi go brakuje niech świadczy o moim zachwycie
-
Nolan odleciał w kosmos. Pod względem klimatu to współczesna Odyseja Kosmiczna. Kwestia tylko czy Nolanowie sami ogarniają własny scenariusz? recenzja: https://www.wodaiogien.com/single-post/2019/07/19/Interstellar-%E2%80%93-Odyseja-Kosmiczna-braci-Nolan-ocena-810
-
Brak oscara dla Zimmera to jednak skandal. Wracam do tego filmu w głównej mierze dla muzyki która jest wprost niesamowita i niepokojąca co idealnie oddaje moje wyobrażenie o wszechświecie. Na początku nie doceniałem tego filmu tak bardzo, jednak z każdym kolejnym seansem obraz Nolana coraz bardziej mi się podoba. Domyślam się, że dzieje się tak z tego powodu, że znam już fabułę i mogę w pełni rozkoszować się seansem przymykając oko na niektóre wątki które mi wcześniej nie odpowiadały.
-
Obłędny, niesamowity, kosmiczny. Nolanowi udało się spełnić wszystkie moje filmowe marzenia. Seans życia.
-
zdecydowanie nie idealne, za dlugie, ale ekstremalnie emocjonujace w drugiej polowie widowisko
-
-
-
Autorski, świetny TARS i CASE. Ma miejsca, gdzie można w ten film zwątpić, ale wizja świata przedstawiona w filmie i poruszany temat wpływają na plus.
-
Dziurawy i głupiutki, acz przyjemny do oglądania w leniwy dzień. Realizacja zachwyca i prowokuje myśli "jak wyborne to mogłoby być z porządnym scenariuszem..."
-
-
Nolan z ambicjami by stworzyć swoje opus magnum. Niestety, scenariuszowo trochę uwiera. Porażka, ale za to jakiej klasy! Zimmer! Van Hoytema! Nolan!!
-
Bardzo dobry obraz z rewelacyjnymi zdjęciami i pełny emocji, ale świetne wrażenie niszczy abstrakcyjne zakończenie. Świetny Matthew McConaughey.
-
Krzyśku Nolanie, kiedyś śniłeś mi się i obiecałeś, że "Interstellar" będzie wielkim filmem. Tymczasem przekombinowałeś, oj przekombinowałeś... heh. 5,5/10
-
-
-
Kino. Niestety podobnie jak w przypadku prestiżu cały realizm w pewnym momentem siada na koszt efekciarstwa. Wciąż jedno z najlepszych Sci-fi ostatnich lat.
-
Najsłabszy ze wszystkich filmów Nolana. W tym wypadku ładna zdjęcia i muzyka to dla mnie za mało.
-
Ta miedzygwiezdna podróż z Nolanem w nieznane, to niezaprzeczalnie olśniewająco piękny wizualnie spektakl.W swojej wizji Nolan mierzy sie z ambicjami kina Kubricka ,Malicka czy Tarkowskiego , konfrontuje sie z teoriami Daenikana czy Hawkinga, czyniąc ten seans wymagającym dla widza ,wyzywajacym dla jego intelektu i wytrwałości.Analogicznie do poprzednich dokonań Nolana -technicznie wznosi sie aż do gwiazd- w swym sentymentalizmie znacznie obniża loty.
-
Kompletna wyprawa w świat Nolana, z trochę naciąganą strefą sci, film mimo długości się nie dłuży, jest prosty w odbiorze, ma parę cheesy zabiegów w historii
-
Typowo amerykański, a treść jak z telenoweli, ale nawet przyjemnie się ogląda
-
-
Nie wiem, co mam powiedzieć o tym filmie. Z jednej strony jest to ogromne przeżycie, trzy godziny minęły jak z bicza strzelił, a z drugiej pozostaje niesmak.
-