Nominowana do Oscara opowieść o życiu niemieckiego malarza Gerharda Richtera.
- Aktorzy: Tom Schilling, Sebastian Koch, Lars Eidinger, Paula Beer, Rainer Bock i 15 więcej
- Reżyser: Florian Henckel von Donnersmarck
- Scenarzysta: Florian Henckel von Donnersmarck
- Premiera kinowa: 12 czerwca 2020
- Premiera światowa: 4 września 2018
- Dodany: 5 września 2018
-
To właśnie w taki sposób powinno się dziś tworzyć filmy o historii i z historią. Unikać prostych rozwiązań, zbaczać z klasycznej drogi, zaskakiwać widzów, budować napięcie i przede wszystkim zainteresować opowieścią.
-
Seans filmu von Donnersmarcka jest doświadczeniem unikatowym, chociażby w warstwie poznawczej.
-
To film, który czasem w zbyt nadęty, ale przejmujący sposób mówi, że czasem łatwiej jest odnaleźć równowagę w życiu, aniżeli odzyskać i rozliczyć przeszłość.
-
Szalenie trudny do sklasyfikowania. Niejednoznaczność przekazu i wybitna strona formalna lokują dzieło niemieckiego reżysera w okolicach epickich fresków z lat 60., z tym że lekkość tamtych dzieł w tym przypadku zostaje zastąpiona delikatnie eksperymentalnym sznytem. Melodramat w kontekście wielkich przemian historycznych zazwyczaj dobrze się przyjmuje wśród odbiorców, a więc miłośnicy tego gatunku zdecydowanie odnajdą szansę na uronienie łzy i snucie refleksji na temat wielkości sztuki.
-
Ambicje ma równie rozbuchane co metraż. Próbuje być jednocześnie opowieścią o losie artysty w świecie rozdartym przez ideologie i refleksją nad pokoleniem Niemców uwikłanych w nazizm. W obu przypadkach daje jednak widzom znacznie mniej niż obiecuje.
-
Donnersmarck ma skłonności do ckliwości, co wyraża się choćby w finalnej scenie - klamrowa kompozycja sprawia, iż dzieło tworzy spójną całość. Zakończenie historii napełnia nadzieją i choćby dla zachłyśnięcia się nią warto poświęcić czas na obejrzenie "Obrazów bez autora".