Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.

To nie jest OK

2020- Serial
6.2 10.0 0.0 15
Pozytywnie oceniony przez krytyków
5.5
Negatywnie oceniony przez użytkowników

Nastolatka próbuje poradzić sobie z problemami w szkole i w domu, jednocześnie odkrywając swoją seksualność i nowe supermoce.

  • Jest w zasadzie wprowadzeniem do poważniejszej historii, co sugeruje cliffhanger. Jest tylko jedno ale: drugi sezon został skasowany z powodu pandemii koronawirusa. Co jest wielkim błędem i chciałbym wierzyć, że Netflix jeszcze wróci do tego tytułu, stwierdzając: może powinniśmy do tego wrócić?

    Więcej
  • Nie opowiada nic nowego. Zgoda. Ale i tak działa jako zgrabnie zrobiony, również od strony formalnej, serial dla wszystkich nastolatków. Jest uniwersalny, pokazuje jak niełatwo dorastać będąc innym i jak ważna jest akceptacja samego siebie. Niedługi czas poświęcony na seans nie będzie więc czasem straconym, a uprzyjemnią go lecące w tle hiciory Roxette i innych znanych zespołów.

    Więcej
  • Już powierzchowna lektura kilku dyskusji na facebookowych grupach poświęconych serialom pozwala przypuszczać, iż postawienie takiej tezy jest ryzykowne i zapewne wywoła poruszenie wśród największych fanów. Trudno, trzeba to jednak wyraźnie napisać: "To nie jest OK" jest lepszym serialem od "The End of the F***ing World".

    Więcej
  • Nie jest serialem słabym, ale nijakim. Długość odcinków zadziałała tu na niekorzyść. Całość zdaje się pędzić na łeb na szyję, w efekcie traktując historię po macoszemu.

    Więcej
  • Udany serial młodzieżowy, przy którym mogą się dobrze bawić także i starsi widzowie.

    Więcej
  • W brawurowy sposób opowiada o piekle wchodzenia w dorosłość. Serial wciąga, porywa i angażuje.

    Więcej
  • Może i Netflix jest machiną masowo wypuszczającą kontent, żeby ludzie mieli, co oglądać, gdy nie chce im się robić niczego innego. Jednak raz na jakiś czas w tej masie mierności trafi się perełka, i To nie jest OK jest jedną z takich perełek, które naprawdę wybijają się wśród innych produkcji.

    Więcej
  • Bardzo jestem zadowolony z weekendowego spotkania z tym serialem. Trafił w moje gusta, spełnił oczekiwania, jest ślicznie nakręcony, utrzymuje dobre tempo akcji i może pochwalić się wyśmienitą równowagą jeśli chodzi o humor, dramat, efekciarstwo i małomiasteczkowy klimat.

    Więcej
  • Twórcy To nie jest OK potrafią dawkować emocje i skutecznie budują nastrój, dzięki czemu całość ogląda się szybko i przyjemnie. To serial, który do perfekcji opanował cliffhangery, a finałowy odcinek skutecznie buduje napięcie, pozostawiając nas z nadzieją na kolejny sezon. Idealna rozrywka, w której lęki i frustracje nastolatki prowadzą do budowania intrygującej osobowości.

    Więcej
  • Poza uroczym rodzynkiem, jakim jest Stan, wszystko w tej produkcji już gdzieś było. I to jest powodem, dla którego To nie jest OK jest po prostu nijakie, bez własnej tożsamości.

    Więcej
  • W tym momencie uważam, że jest to serial, który za bardzo chce być fajny, a nie do końca ma ku temu argumenty. Można obejrzeć, zwłaszcza że odcinki trwają po dwadzieścia minut, ale z całą pewnością nie jest to dzieło, które bezwzględnie należy poznać w 2020 roku.

    Więcej
  • Gdzieś tam w środku mam przeświadczenie, że można by z tego serialu wycisnąć więcej, ale zobaczymy, co pokaże kolejny sezon. Nie sądzę jednak, by ta produkcja stała się hitem - raczej przejdzie niepostrzeżenie, a już na pewno przez polskie podwórko przetoczy się niezauważona.

    Więcej
  • Koniec sezonu bezsprzecznie zapowiada, że twórcy mają ochotę na kolejny serial. I świetnie, bo mimo, że historia nie była żadną nowością i niespodzianką, to jesteśmy ciekawi losów zbuntowanej Sydney i jej zwariowanych przyjaciół. Tak jak mówimy, serial jest ok i na pewno obejrzy go z przyjemnością wielu użytkowników portalu. Co więcej, na pewno nie będą tego żałowali.

    Więcej
  • Nie wybija się niczym szczególnym, ale równocześnie nie wprawia w zażenowanie. Porusza kwestie związane z dojrzewaniem i powolnym wkraczaniem w dorosłość i może służyć jako oparcie dla osób wykluczonych przez swoją inność, co wydaje mi się najważniejsze. Równocześnie historia, dzięki rozbiciu na zaledwie siedem odcinków, nietrwających dłużej niż dwadzieścia kilka minut, jest angażująca, z pozytywnie zaskakującym finałem i obietnicą drugiego sezonu w całkiem innym klimacie.

    Więcej