-
Bazująca na niezwykle klimatycznej i osnutej wieloma symbolami powieści "Magiczna słonica" nie do końca udźwignęła temat. Dla dzieci przede wszystkim będzie to pięknie wyglądająca bajka o chłopcu szukającym rodziny, natomiast dorośli nie wyciągną zbyt wiele wniosków. Nie jest to zła historia, ale trochę zmarnowano jej potencjał.
-
Zaskakujące połączenie przyjemnej historii, w której o dziwo rodzące się uczucie nie jest stawiane na pierwszym miejscu, za to liczy się poszukiwanie własnego szczęścia i spokoju. Doświadczeni przez życie bohaterowie oraz piękne, chorwackie krajobrazy sprawiają, że można z przymrużeniem oka spojrzeć na kilka bolączek tej produkcji.
-
Odznacza się niebanalnym motywem przewodnim i bardzo przyjemną atmosferą. Nie jest to produkcja najwyższych lotów, ale nie można odmówić jej uroku - na spokojny wieczorny seans w sam raz.
-
Polski romans jakich wiele - trochę bez ładu i składu, ze sztywnymi dialogami oraz przewidywalną, banalną fabułą. Netflix idzie w zaparte i serwuje kolejną generyczną historię, lecz tym razem bazuje na pewnej powieści. Szkoda, bo cytując klasyka: "miało być tak pięknie"...
-
To nowa propozycja Netflixa, która może przyciągnąć przed telewizory - niech jednak nie zmylą Was całkiem obiecujące podstawowe założenia scenariusza i znani aktorzy wcielający się w głównych bohaterów. Po twórcach zaangażowanych w projekt wymagać można było mniej schematycznej i przemyślanej historii.
-
Niezwykle szczegółowo i emocjonująco odtwarza kluczowe godziny po zmasowanym ataku na ulicach Paryża. Temu wstrząsającemu obrazowi brakuje jednak pewnej uwagi i skoncentrowania się na pojedynczych bohaterach - także tych pracujących w policji. Dla wielu Francuzów będzie to film przejmujący, ale niestety, na zwykłym widzu chyba nie zrobi on już tak dużego wrażenia.
-
Znakomita propozycja dla całej rodziny. Barwna animacja, zwariowany humor i uniwersalne przesłanie to atuty produkcji. Na wspólne popołudnie jak znalazł.
-
8.52 maja 2021
- Skomentuj
-
Miał być jednym z najnowszych hitów Disneya, który zachęciłby nastoletnich widzów do seansu przed telewizorem. Obraz jednak nie zachwyca, co zważywszy na pierwowzór i nakład środków zaskakuje. Jeżeli chcecie poznać tę postać - przeczytajcie książkę.