Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
5.8 10.0 0.0 3
Negatywnie oceniony przez krytyków
7.3
Pozytywnie oceniony przez użytkowników

12-letnia baletnica, która jest córką wpływowej postaci ze świata przestępczego zostaje porwana. Aby otrzymać okup w wysokości 50 milionów dolarów grupa przestępców musi pilnować dziewczynkę w odizolowanej rezydencji przez jedną noc. Okazuje się jednak, że porywacze znikają jeden po drugim i ku swemu rosnącemu przerażeniu odkrywają, że są zamknięci z wyjątkową dziewczynką.

  • Recenzje krytyków

    • Elementy humoru, akcji i brutalności dają radę i sprawiają, że całość jest bardzo przyjemna. Ostrzegam jednak, że to w żadnym wypadku nie jest horror.

      Więcej
    • Płytkie to jednak było i naznaczane nijakością i nie spełniło swojego moralizatorskiego zadania. Zresztą trudno było mi wziąć tu cokolwiek na serio. Finał tej historii tylko utwierdził mnie w negatywnych odczuciach. Nie dla mnie to film, ale może dla Was.

      Więcej
    • Przez 100 minut oglądamy walkę przeciwieństw. Bałam się za dużego przerysowania, jednak te kontrasty świetnie się tu sprawdzają. Białe tutu i litry krwi. Mała dziewczynka i jej mordercza żądza. Mania zabijania i Czajkowski w tle. Zabawa tymi elementami dodaje filmowi ciekawy sznyt.

      Więcej
  • Recenzje użytkowników

    • "Abigail" łączy horror z czarnym humorem, prezentując przewidywalną, ale zabawną opowieść o porwanej balerinie-wampirze. Scenografia i humor ratują film przed średniością. Cliché rekomensowane scenami gore i klimatem z “Ready or Not”. Dobra propozycja na niezobowiązujący wieczór filmowy - mi bardzo przypadł do gustu.

    • Przez ostatnie dwa lata duet odpowiedzialny za reanimacji Krzyku staje się nowym królem slasherów. Ich najnowszy film to naprawdę porządna produkcja - nie tylko pod względem wizualnym, ale scenariuszowo jest przaśnie, głupkowato, z wieloma ciekawymi twistami oraz z typowymi zabiegami stylistycznymi czy narracyjnymi. Ma świetne tempo przez co widz z wielkim zaciekawieniem ogląda dalej. Fajny ukłon w stronę Czajkowskiego czy rewizja historii o Drakuli. To dzieło kompletne, poproszę takich więcej.

    • Potrzebuje trochę czasu na rozkręcenie się i nie bawi tak mocno jak Ready or Not, ale Matt oraz Tyler znowu dostarczają pod kątem przemocy oraz konceptu.

    • Mieszanka gatunków. Taka do przesady. Najciekawsze choreografie taneczne w wampirzym wydaniu. Przesyt krwi trochę tutaj już nie pasuje. Na plus całkiem poprawnie rozpisane dialogi i wiarygodne aktorstwo.