-
To film, który ma w sobie sporo pokładów absurdu i nieoczywistego humoru. Havelka jest dobrym obserwatorem. Potrafi wypatrzeć potencjał do opowiadania interesujących historii w błahych wydarzeniach. Ma ucho do dialogów i świetnie konstruuje zbiorowego bohatera z indywidualnościami, z których żadna nie wybija się na pierwszy plan.
-
Bardzo nietypowe kino drogi - absurdalnej drogi w czeskim wydaniu.
-
Zachwyca satyrycznym humorem i ciekawymi dialogami. Każdy widz na pewno nie raz zaśmieje się podczas seansu. Czeska komedia spodoba się wszystkim fanom dobrej zabawy.
-
Reżyser zgrabnie manipuluje czasem, wydłużając go niemiłosiernie, i strachem przed tym, co może nadejść, ale ostatecznie nie nadchodzi. Bawi się przeciąganiem struny nonsensu, bawi się też wyciągając z cylindra coraz to nowe pomysły na urozmaicenie akcji.
-
Przynajmniej w pierwszych 40 minutach, zachwyca lekkością, doskonałym humorem i zgrabnymi dialogami. Choć w drugiej części film traci nieco tempo i polot, całość można uznać za bardzo udany projekt.
-
Tymczasem Sytuacja awaryjna wygląda już po pierwszych kadrach tak, jakby reżyser zabrał bohaterów swojego pierwszego filmu w niesamowitą podróż pociągiem. I to uciekającym, gdyż kanwą scenariusza stała się prawdziwa historia, kiedy to przez 14 minut pociąg jechał bez maszynisty z powrotem na dworzec.