Spider-Man: Homecoming

To był Spider-Man który spełnił wszystkie oczekiwania fanów ale sam był również cholernie dobrym filmem.

W końcu po tylu latach powstał film, który adaptuje tą postać doskonale. Do tego dobrze się łączy z tym uniwersum i ma fajnego villaina.

Marvel znowu zdołał zrobić produkcję wartą obejrzenia. W końcu udany złoczyńca, nieźle napisany główny bohater (na dodatek świetnie zagrany przez Toma Hollanda), przyzwoici postacie poboczni, poprawne sceny akcji, nierówne CGI. Warto zobaczyć.

Nawet spoko ale jakoś do mnie nie przemawia. Po dwóch dniach po obejrzeniu mało co z niego pamiętam. Wolę klasycznego Spider-Mana.

Bardziej mi pasowała wersja z Tobey Maguire jako odważny Spider-Man a zarazem ciamajdowaty Peter Parker, jednak jako fan Marvela uważam że ta wersja jest MEGA! Kto lubi Avengers - ten polubi Pajęczaka - w końcu to też Avengers :-)

Na takiego pajączka czekaliśmy długo, ale hej, warto było. Tom Holland jest fantastyczny, Ned i Michelle są cholernie zabawni a Michael Keaton jak zawsze spoko.

Kolejny raz Marvel dostarcza kolorowy, śmieszny film, który fanów zachwyci, a dla reszty będzie - just ok.

ChiliVod. Zaskakująco przyjemny, mnóstwo luzu i fabuła której udało się mnie zaskoczyć.

Krótko i na temat. Spider-Man Homecoming jest naprawdę udanym filmem z Pajączkiem. Jednak zawsze na pierwszym miejscu oraz w moim sercu będzie Spider-Man 2 z 2004 roku. Trzeba przyznać, że najnowsza interpretacja Człowieka-Pająka jest idealna dla nowego pokolenia widzów filmów o motywie superhero. Ciekawy główny bohater oraz przeciwnik, który ma logiczne i zwykłe motywacje. Polecam serdecznie nadrobić.

Ketsevil

O wiele bardziej lubię spider many Webba ale ten film też ma to coś. Tom Holland jest naprawdę godnym następcą Garfielda, świetny Keaton jako antagonista, masa humoru, lekkości i dobrych scen akcji. Tylko tyle i aż tyle.

Film lekki i przyjemny. Bardzo dobrze się bawiłam.

8.5321555532

Spider-man z MCU choruje na ten samą chorobę szablonowości. Vulture wyjątkowo średnio napisany, a i inne rozwiązana scenariusza nie zbyt mi odpowiadają. Co najważniejsze jednak Tom Holland radzi sobie z trudnym zadaniem reinterpretacji tej znanej postaci oraz humor jest wyjątkowo wyrazisty, oryginalny i przyjemny.

Ale super film wow!

jest świeżość, lekkość i luz, jakich brakowało mi w poprzednich odsłonach Człowieka-Pająka. duża w tym zasługa Hollanda jako Parkera.

Kilka zabawnych scen to za mało żeby przebić filmy Raimiego. Głupi wątek miłosny i niepotrzebny zły gówniak Flash. Świetny tatuśkowy Tony Stark i ciekawy villain

Gicior.

Scenariusz złoto, przynajmniej jak na marvelowskie standardy <3

dub/kino. młodzieżowo i z polotem. Keaton znów w roli birdmana ;)

To nie jest najlepszy film o Spider-Manie, ale to jest najfajniejszy Peter Parker.

Solidnie wyluzowany Marvel i przy tym najlepszy kinowy Spider-Man. Micheal Keaton zawsze dobry, a tu jeden z topowych villainów MCU

Pająk wraca nareszcie do domu.

Widać tutaj autentyczną ekscytację ekipy filmowej pracą nad przygodami Pajączka, tak samo jak widać u Petera czyste jaranie się z bycia superbohaterem. Wszystko jest więc na swoim miejscu i wszystko działa jak należy - humor, casting, lekkość w opowiadaniu historii, skuteczne zmniejszenie skali i zgrabne wpasowanie całości w ramy MCU.

Vulture to jeden z najlepszych złoczyńców w komiksowych filmach. Tom Holland jest świetny. Na takiego Spider-Mana liczyłem. Recenzja: http://tiny.cc/zprfmy

Niemal idealne coming of age w świecie superhero. Holland prześwietny.

Scenariusz... Świetny antagonista, Keaton, PP, wszystko ma sens, jest diabelnie pomysłowe i daje sporą dawkę niewymuszonej rozrywki. Obok GOTG najlepszy Marvel.

Spider-Man w wykonaniu Hollanda jest fantastyczny, ale fabuła nie porywa i jest chyba najbardziej nijaka ze wszystkich dotychczasowych filmów o Pajączku. Bywa zabawny.

O takiego Spider-Mana nic nie robiłem!

8,5 ;)

Tom Holland był celnym wyborem!

Najlepszy Spiderczłowiek, Pająkman, Człowiekpająk, Spajderman, Spiderman jaki kiedykolwiek został zekranizowany. W końcu koniec z uganianiem się tylko za MJ i ratowaniem jej tyłka, poznawaniem swoich umiejętności, brak tych samych złoczyńców i śmierci wujka... To takie oklepane, w końcu poszli w coś oryginalnego. Tom Holland jest zdecydowanie najlepszym z pajęczaków. Zwrot akcji pod koniec miodny, gagi siadają. W końcu młodzieżowy sposób patrzenia w kinie superbohaterskiem. Mój ulubiony bohater.

Tom Holland to najlepszy Spider-Man, Tom Holland to najlepszy Peter Parker.
Prosty, "kameralny" jak na MCU film z cudownym klimatem i świętym humorem

Szalona komedia młodzieżowa. Nie ustrzegła się schematów, ale poziom zabawy zdecydowanie wysoki.

Wszystko naprawdę zajebiste - czarny charakter, bohater, MJ, Ned, May. Ale GADAJĄCY kostium Pająka i chore zamiłowanie do Starka to lekka przesada :/

Nie tak efektowne jak poprzednie części spidermana. Ale da się obejrzeć. Dla miłośników serii Marvela - ale ich przecież nie trzeba zachęcać. Pozostali - niekoniecznie.

Wolę spider many Webba ale ten film też ma coś w sobie.

Najlepszy Spiderczłowiek, Pająkman, Człowiekpająk, Spajderman, Spiderman jaki kiedykolwiek został zekranizowany. W końcu koniec z uganianiem się tylko za MJ i ratowaniem jej tyłka, poznawaniem swoich umiejętności, brak tych samych złoczyńców i śmierci wujka... To takie oklepane, w końcu poszli w coś oryginalnego. Tom Holland jest zdecydowanie najlepszym z pajęczaków. Zwrot akcji pod koniec miodny, gagi siadają. W końcu młodzieżowy sposób patrzenia w kinie superbohaterskiem. Mój ulubiony bohater.

Radosny film z radosnym Tomem Hollandem, któremu pomaga radosny nerd. Mniej radosny Michael Keaton próbuje zepsuć wszystkim humor, ale radość zawsze wygrywa.

MCU obok filmów poważniejszych musi mieć też takie trochę lżejsze. Spider-man pretenduje do tej drugiej kategorii, ale chyba jednak nie do końca tak wychodzi. I o dziwo, to jest chyba jednak trochę nieoczekiwany plusik.
Historia jest zwarta, głęboko nawiązuje do MCU. W końcu fajny film o Spider-manie.

Film jest czymś nowym w serii Spider-Man. Fani mogą sceptycznie podchodzić do tego filmu ponieważ jest zupełnie inny styl, jest tam dużo scen jak i dialogów z których będziemy się śmiać. Obok tych poważnych produkcji MCU Spider-Man jest lekką produkcją, która się dobrze ogląda. Postać Spider Mana została od nowa napisana jest zabawna. Film jest ciekawy warto go obejrzeć.

Przyjemny film ale nic specjalnego i porywającego. Scena między spidermanem a tym ptakiem na sterydach siada, ale reszta zbyt czarno biała.

Najfajniejszy filmowy Spiderman :)