
- Ah-ga-ssi
- Dramat
- Korea Południowa
- 144 min
- 97% pozytywnych
- 59 krytyków
- 97% pozytywnych
- 60 użytkowników
Za namową oszusta dziewczyna zatrudnia się jako służąca arystokratki, by pomóc mu ją w sobie rozkochać.
- Aktorzy: Min-hee Kim, Tae-ri Kim, Jung-woo Ha, Jin-woong Jo, Hae-suk Kim i 15 więcej
- Reżyser: Chan-wook Park
- Scenariusz: Seo-Gyeong Jeong, Chan-wook Park
- Premiera kinowa: 4 listopada 2016
- Premiera światowa: 14 maja 2016
- Ostatnia aktywność: 2 stycznia
- Dodany: 16 sierpnia 2016
-
Do kina Chan-wook Parka trzeba dojrzeć,ewentualnie pokochać je od pierwszego wejrzenia.Ja jego kunsztem jestem zachwycony,tym razem również nie zawiodłem się.Groteskowa historia,przepełniona intrygą,erotyką oraz dramatem społeczno-kulturowym-nic dodać,nic ująć.Od scenariusza po samą realizację film zachwyca i wplątuje widza w dalsze "smaczki",a jest ich całkiem sporo.Trzyma w napięciu do końca i daje dość ciekawą pointę.Kino koreańskie stoi na bardzo wysokim poziomie-oby więcej takich arcydzieł!
-
Kino. NH. Oparty na nieoczywistej intrydze brutalny i przepełniony erotyzmem kryminał. Film niesamowicie wciągający i namiętny.
-
Jakie to było zmysłowe... czarujące... wysmakowane...intrygująco i sprawnie skonstruowane oraz... bardzo niestety się dłużące. Piękna muzyka na plus.
-
Wyrafinowana reżyseria Parka niesie ten film tak bardzo, że śmiem twierdzić, że to jeden z najlepiej wyreżyserowanych i najpiękniejszych wizualnie/operatorsko filmów XXIw.
-
Zmysłowy, odważny, hipnotyzujący, przemyślany. Tylko zakończenie o drobinę rozczarowujące.
-
-
zmysłowy, estetycznie dopieszczony i przewrotny. daje widzom perwersyjną przyjemność bycia wodzonym za nos. część I i II - wspaniałe, w III trochę wypada z toru
-
Nietypowa, podzielona na sekwencje z mini twistami konstrukcja, sprawia, że zaskakująco oryginalna historia wciąga i ogląda się ją z dużym zaangażowaniem.
-
Brawo dziewczyny!!!! Cóż za misterna intryga. Wizualnie przepiękny. Gdybym wcześniej zobaczyła pewnie troszkę mniej zachwyciłabym się Portretem kobiety w ogniu.
-
-
(6.6) Adèle i Emma czy Izumi Hideko i Nam Sook-hee? Hmm. Szkoda, że film poszedł w tanią rozrywkę dla mas. Ale jest czym nacieszyć oko (i nie chodzi o aktorki).
-
Poetycka opowieść erotyczna, w której niestety brakuje napięcia w całkiem zmyślnej intrydze, ale nadrabia to seksualnym podnieceniem. Doskonale wyreżyserowany.
-
Filmweb Offline: Zabawa kinem gatunkowym z naciskiem na erotykę. Nie przekonał mnie do końca, ale ładnie nakręcony i pozytywnie zakręcony ;)
-
Pierwsza część wciągająca, z ciekawym twistem na koniec. Druga trochę za długa, jak na opowiedzenie tego samego z nowymi szczegółami. Zakończenie nie zaskakuje.