-
36 Warszawski Festiwal Filmowy.Polski western-ku mojemu zaskoczeniu to całkiem zgrabna,z wielkim przymrużeniem oka historia.Bochniak żongluje w łatwy i przyjemny sposób gatunkami,co chwila zaskakuje stylistyką oraz narracją.2 godzinny seans mija w doborowym towarzystwie świetnych ról oraz całkiem zgrabnego scenariusza.Narracyjnie można rzec,że są momenty słabsze,ale większość plusów przykrywa pewne niedociągnięcia.
-
Nie wierzę, że udało się to zepsuć. Myślałem, że to będzie wręcz samograj, bo przecież Bochniak ma talent, a poza tym, polski western. To brzmiało świetnie, ale zamiast dobrego filmu dostałem bałagan. Fabularny, bo wątków i postaci za dużo, a żaden z nich nie jest satysfakcjonujący. A także stylistyczny, bo nie wiadomo czy twórcy woleli pójść w dramat czy komedię i ostatecznie film niezgrabnie próbuje oba połączyć. Rozczarowanie.
-
313 czerwca 2021
- 2
-
-
To mógł być świetny film, gdyby nie nadmiar wątków, BARDZO dziwne sceny (zoofilia...) i przesadne pójście w stronę stylu Tarantino. Mimo to szanuję za próbę!
-
620 czerwca 2021
- 1
-
-
Nie czuję się zły, tylko mocno rozczarowany, bo chciałem otrzymać porządne mięso, a dostałem chaotyczną papkę, do której Borys Szyc jako kobieta osrał na do widzenia.
-
316 czerwca 2021
- 1
-