
Przyczyny i skutki epidemii opioidowej w USA to temat tego dramatu, którego bohaterami są sprawcy, ofiary i prawniczka, która pragnie odkryć prawdę.
- Aktorzy: Uzo Aduba, Matthew Broderick, West Duchovny, Taylor Kitsch, Sam Anderson i 15 więcej
- Reżyser: Peter Berg
- Scenarzyści: Micah Fitzerman-Blue, Noah Harpster, Boo Killebrew, Will Hettinger
- Premiera TV: 10 sierpnia
- Ostatnia aktywność: 23 września
- Dodany: 3 lipca
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje popularnych krytyków
-
Staje się kolejnym przykładem serialu tłumaczącego nam oczywistości na podstawie powszechnie dostępnych informacji i nie działa ani jako fikcja, ani jako dokument, miotając się między chęcią przybliżenia faktograficznego kontekstu a rozpisania znaczącej historii. Nie wyszło ani jedno, ani drugie, po części z winy atroficznego scenariusza, po części z powodu tonalnego fałszu, bo Berg traktuje wszystkie postacie niczym kreskówkowy anturaż uatrakcyjniający jego dokumentalne zapędy.
-
Mocna rzecz, która w niekonwencjonalny sposób opowiada starą jak świat historię o bólu i chciwości.
-
Śmialiśmy się z "Botoksu" Vegi, a Netflix zrobił podobny serial. Oglądanie "Zabić ból" naprawdę boli.
-
-
Recenzje popularnych użytkowników
-
Nie wychodzi poza standardowy schemat kina społecznie-zaangażowanego, choć konstrukcja serialu nawiązuje do 'Traffic' Soderbergha, gdzie obserwujemy ten sam problem z perspektywy zarówno mikro i makro. A z tym jest różnie. Aduba nie wychodzi poza schemat i gra jednowymiarowo, Kitsch dogłębnie porusza i udawania, że jest niedocenionym aktorem, z kolei Broderick całkiem nieźle poszedł w groteskę (nie zawsze udanie, ale to wina scenarzystów). Gra na różnych nutach, ale problem warty odnotowania!
-
-
Nowe recenzje krytyków
-
Mocna rzecz, która w niekonwencjonalny sposób opowiada starą jak świat historię o bólu i chciwości.
-
Śmialiśmy się z "Botoksu" Vegi, a Netflix zrobił podobny serial. Oglądanie "Zabić ból" naprawdę boli.
-
Staje się kolejnym przykładem serialu tłumaczącego nam oczywistości na podstawie powszechnie dostępnych informacji i nie działa ani jako fikcja, ani jako dokument, miotając się między chęcią przybliżenia faktograficznego kontekstu a rozpisania znaczącej historii. Nie wyszło ani jedno, ani drugie, po części z winy atroficznego scenariusza, po części z powodu tonalnego fałszu, bo Berg traktuje wszystkie postacie niczym kreskówkowy anturaż uatrakcyjniający jego dokumentalne zapędy.
-
-
Nowe recenzje użytkowników
-
Nie wychodzi poza standardowy schemat kina społecznie-zaangażowanego, choć konstrukcja serialu nawiązuje do 'Traffic' Soderbergha, gdzie obserwujemy ten sam problem z perspektywy zarówno mikro i makro. A z tym jest różnie. Aduba nie wychodzi poza schemat i gra jednowymiarowo, Kitsch dogłębnie porusza i udawania, że jest niedocenionym aktorem, z kolei Broderick całkiem nieźle poszedł w groteskę (nie zawsze udanie, ale to wina scenarzystów). Gra na różnych nutach, ale problem warty odnotowania!
-