
- 62% pozytywnych
- 15 krytyków
- 62% pozytywnych
- 44 użytkowników
Historia miłości tak mocnej, że przekracza granice, nie mieści się w ramach i jest silniejsza od wszelkich barier. Szczere spojrzenie na współczesny świat, a także dramatyczna podróż w przeszłość, która nikomu nie pozostanie obojętna.
- Aktorzy: Robert Więckiewicz, Agata Kulesza, Michalina Łabacz, Arkadiusz Jakubik, Andrzej Chyra i 15 więcej
- Reżyser: Wojciech Smarzowski
- Scenariusz: Wojciech Smarzowski
- Premiera kinowa: 8 października 2021
- Premiera światowa: 5 października 2021
- Ostatnia aktywność: Wczoraj
- Dodany: 21 grudnia 2020
-
Smarzowski dodaje do pieca.Nie wiedziałem na jaki ja film się wybieram,ba...moje oczekiwania praktycznie zmieniły sie diametralnie po kilkunastu minutach filmu.Widz będący gościem na tytułowej imprezie,raz po raz,dostaje ciężkim obuchem po głowie,uświadamiając sobie,że tak naprawdę wesele jest stypą gdzie twórca opłakuję kondycję naszego kraju i pochyla się nad jej wstydliwą przeszłością.Dzieło bardzo niewygodne,pokazujące prawdę o Nas samych,że człowiek człowiekowi Wilkiem.Mną wstrząsnął...
-
Najbardziej dojrzały film Smarzowskiego pod względem technicznym. Ładunek emocjonalny, jak zawsze ogromny, jednak niestety momentami tematycznie wtórny. Nadworny krytyk Polaków. Mimo drobnych zgrzytów świetny film
-
Ponad 2-godzinna i najmniej subtelna metafora, że w Polsce to nic się nie zmieniło.
-
Wojtek Smarzowski musiał być chyba pijany podczas montowania tego filmu, bo połączył w byle jaki sposób materiały z dwóch różnych filmów w ten jeden.
-
Mam spory problem z tym filmem, bo zrobiony nieźle technicznie, na ważny temat ale Smarzowski robi to z przesadną dosłownością i niepotrzebnie szokuje tam gdzie nie trzeba.
-
Warstwa historyczna 8/10. Tata uronil łzę. Warstwa weselna 4/10. Nie smakowała mi ta wódka.
-
Nawet nie ma startu do "starego" Wesela. Przekombinowany. Jakubik pociągnął Smarzowskiemu 2 filmy, a tu właściwie nie wiadomo, co miał zagrać. Większość postaci niestety bez wyrazu, płaskie, nudne. Film na pewno nie wbija w fotel, mimo tragedii o jakiej opowiada.
-
Ten film jest trochę jak upiorny sen wujka Mundka z najlepszego filmu Wojciecha S. o tym samym tytule. No bo tak, przychodzisz na wesele, a tu ani mililitra wódki, potem jednak przynoszą, ale ciepłą. Ktoś krzyczy nad uchem, potem ktoś daje ci w mordę. Idziesz na Smarzola, a tam zlepek mało ciekawych scen, w których nie możesz się odnaleźć, bo w końcu nie wiesz, czy to już meta komentarz, czy jednak zwykły komentarz. I tak ostatecznie zostajesz z tym, o czym wiedziałeś, tylko jakoś uszy bolą.
-
-
Moim zdaniem niepotrzebne znowu te historyczne wycieczki, nawet w filmie trzeba dzielić zamiast łączyć ten pokiereszowany naród https://twojekino.online/filmy/wesele-caly-film/
-
Sceny przenikania dwóch epok wyszły świetnie. Najlepszy film Smarzowskiego ... znaczy się pierwszy poprawny.
-
Do recezji filmu od mojego meza ktory jest Zydem iz ktorym wczoraj widzelismy film w kinie w Anglii: Genialny i wciągający film z rozbudowaną fabułą i postaciami, który przenosi w mroczny okres historii i służy jednocześnie jako ostrzeżenie przed obecną sytuacją polityczną w Polsce. Jeden z najlepszych filmów, jakie kiedykolwiek nakręcono w tym gatunku.
-
Nie jest to poziom pierwszych filmów Pana Smarzowskiego. Widać komentarz społeczny do obecnych wydarzeń, jednak coś temu filmowi brakuje.