Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
Bardzo pozytywnie oceniony i uznany przez krytyków
Bardzo pozytywnie oceniony i uznany przez użytkowników

Szlachetny ród Atrydów przybywa na Diunę, będącą jedynym źródłem najcenniejszej substancji we wszechświecie.

Czym jest, a czy nie jest "Diuna"? Mam nadzieję, że jest początkiem wspaniałego cyklu, który z filmu na film będzie coraz odważniejszy i coraz śmielszy - zwłaszcza w ukazywaniu zdeformowanej, zmutowanej i obrzydliwej strony Herbertowskiego wszechświata. Jest filmem przemyślanym i pieczołowicie oszlifowanym. Tak dobrym, jak na to liczyliśmy i jak tego chcieliśmy. Wobec tego - jedynym, czym nie jest, to zaskoczeniem.

Więcej

Komentarze 0

Nie znaleziono komentarzy.