Mohammed Assaf zostaje uczestnikiem programu telewizyjnego "Idol". Postawa podążającego za marzeniami chłopca porusza serca pogrążonych w wojnie Palestyńczyków.
- Aktorzy: Tawfeek Barhom, Kais Attalah, Hiba Attalah, Ahmad Qasem, Abdel Kareem Barakeh i 15 więcej
- Reżyser: Hany Abu-Assad
- Scenarzyści: Hany Abu-Assad, Sameh Zoabi
- Premiera kinowa: 3 czerwca 2016
- Premiera światowa: 11 września 2015
- Dodany: 19 lipca 2016
-
Najbardziej poruszająca jest pierwsza część, w której do prawdziwych wydarzeń z życia Assafa dodano fikcyjne.
-
Może i film Abu-Assada nie zapisze się złotymi zgłoskami w dziejach dziesiątej muzy, jednak jest spełniony jako feel good movie.
-
Wydaje się zaś dokładnie taki, jak jego tytuł: raczej sentymentalną kombinacją kilku znanych elementów, wspólnie łączących się w film, który każdy w jakieś formie już kiedyś widział.
-
Ogląda się stosunkowo miło, ale zapomina się o nim równie szybko, co o ostatnim odcinku każdego talent showu.
-
Pokazuje, że nie każdy film musi być dziełem oryginalnym, wywracającym porządek narracji. Czasem wystarczy po prostu talent do ożywiania klisz, do nasycania ich emocjami i pozytywną energią. To czyni z filmu rzecz prostą, ale potrzebną.
-
Dobre, wartościowe kino poruszające w popularnej formie ważkie problemy współczesnego świata. Warte obejrzenia.
-
Wzruszające i dające nadzieję przeciętnie zrealizowane kino.
-
Ani nie naiwny pean na cześć telewizyjnych talent show, ani jedna z wielu podobnych sobie narracji o pokonywaniu przeszkód w drodze na szczyt.
-
Ma jeden cel: poruszyć widza i sprawić, by ten uwierzył, że w życiu wszystko jest możliwe. Twórcy filmu mieli tylko jedno zadanie - nic po drodze nie zepsuć. I to im się udało.
-
Polecam ten film każdemu bez wyjątku.
-
Pozostaje filmem interesującym, z błyskotliwymi epizodami, a do tego zaskakująco gorzko-słodkim.
-
Urokliwa prostota filmu spotkała się zresztą z negatywną oceną krytyków, skorych do chwalenia bardziej złożonych, wcześniejszych obrazów reżysera. Tyle, że kino czasem musi krzepić w ten właśnie najprostszy sposób, o ile, tak jak "Idol...", robi to szczerze.
-
Poruszający i realistyczny dokument biograficzny, który skupia się na tym co najważniejsze - chłopcu, który dawał nadzieję.