Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
  • Ostatnia aktywność: 30 marca
  • Dodany: 19 września 2024
  • Pomimo przyjętej konwencji autorzy filmu nie są do końca zainteresowani dramatyczną ambiwalencją i werdyktami. Swoje skłonności wyrażają jasno zarówno przez preferencję perspektywy matki, jak i tytułową deklarację. Ich kameralny debiut ilustruje przede wszystkim wytrwałość potrzebną do walki o bliskich oraz bezduszność instytucji, które potrafią upokarzać i wtórnie wiktymizować ofiary, o których dobrostan rzekomo zabiegają.

    Więcej
  • Przyznanie Złotego Niedźwiedzia Snom o miłości może dziwić, zważywszy na ostentacyjną wręcz apolityczność tego utworu. Poza jednym komentarzem dotyczącym demografii różnych dzielnic Oslo, zewnętrzne konflikty zdają się zwyczajnie nie istnieć. Z drugiej strony, nie wiem, gdzie lepiej szukać wzorców kulturowych dotyczących tak uniwersalnych doświadczeń, jak pierwsze zauroczenie.

    Więcej
  • Umieszczenie w filmie historii postaci wypróżniającej się na zjeździe rodzinnym do kuwety uznałbym za prześmiewcze, gdyby nie to, że w proponowanej wizji świata, akt ten nie wydaje się aż tak ekstremalny. Jedno, za co muszę pochwalić Pochlatko, to odważne postawienie lustra przed tymi, którzy w absurdach rzeczywistości czują się komfortowo, a szaleństwem nazywają każdą próbę ich zakwestionowania.

    Więcej
  • Po premierze kinowej szersza publiczność oczywiście zweryfikuje, czy wstępny, jednogłośny zachwyt nie jest przypadkiem nieco na wyrost, ale cały ten ceremoniał świetnie przypomina to, za co kocha się festiwale - w żadnych innych warunkach nie da się chyba odczuć takiej przedziwnej, zintensyfikowanej, zbiorowej ekscytacji sztuką filmową.

    Więcej
  • Operacja Maldoror

    2024
    Kino 2 mies. temu

    Próbując interpretować tytuł filmu, najbardziej oczywistym tropem są Pieśni Maldorora Comte de Lautréamonta. W tym transgresyjnym utworze tytułowy bohater jawi się jako ucieleśnienie zła, ktoś, kto porzucił jakąkolwiek moralność - Fabrice Du Welz portretuje w dokładnie taki sposób fikcyjną wersję Dutroux, w czym pomaga obślizgła kreacja Katalończyka Sergia Lópeza.

    Więcej