Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
Bardzo pozytywnie oceniony i uznany przez krytyków
7.3
Pozytywnie oceniony przez użytkowników

Choreograf Selva i DJ Daddy przesłuchują kulkunastu tancerzy, szukając potencjalnych członków swojej nowej grupy. Po wyczerpującym treningu rozpoczynają z nimi imprezę, orientując się, że do sangrii ktoś wrzucił LSD.

Impreza bez hamulców. Jeśli u Gaspara nie nabierzesz dystansu, poczujesz chwile zażenowania. Nie ukrywajmy, scenarzystą jest kiepskim, ale genialnym estetą i bardzo dobrym reżyserem. Jest to chyba jego najbardziej przystępny film, jednocześnie nie tracąc odwagi, pazura i autentycznego szaleństwa. Można spocić się z wrażenia.

Komentarze 0

Nie znaleziono komentarzy.