-
lepiej wypada w części komediowej, epatując zabawnymi dialogami i przerysowanymi stereotypami, gdy zaczyna być dramatem jest gorzej, bo o ile przemiany postaci granej przez Kunę jest pozytywna, o tyle bohaterka grana przez Ostaszewską staje się żałosna, najbardziej martwi beztroska w traktowaniu psa, recenzja: https://www.wodaiogien.com/single-post/te%C5%9Bciowie-2-wanda-co-nie-chcia%C5%82a-niemca-ocena-6-10-za-mirelk%C4%99
-
Dwójka nie rozczarowuje ale jest o poziom niżej - jedynka zachwyciła mnie sposobem narracji,reżyserii i dość skromnym montażem który podbijał cały galimatias sytuacyjny.Tutaj momentami obraz jest chwiejny,mało wyraźny i niektóre zabiegi są kompletnie niepotrzebne.Również scenariusz w pewnych momentach kuleje,chociaż ogromny szacunek za wątek Wandzi.Aktorsko - 3 perły bez których ten projekt byłby niczym.I jak to zostało powiedziane na końcu filmu-to co?Do trzech razy sztuka?Ja jestem na TAK.