-
Wes po raz kolejny już zbiera oszałamiającą wręcz obsadę aktorską i dostarcza nam specyficzny oraz unikalny obraz. Zakochałem się w tym filmie i spokojnie mogę go postawić obok Grand Budapest Hotel. Jest on wielowymiarowy i jego seans to niezapomniane przeżycie. Ten humor czy klimat małego miasteczka. Po prostu rewelacja. Dostajemy tutaj chyba najlepszą rolę Jeffa Goldbluma w karierze ;) A tak z całej obsady największe wrażenie robi również Scarlett oraz Maya. Dwie rewelacyjnie aktorki.
-
1017 czerwca
- 3
- Skomentuj
-
-
Przezabawnie inteligentny. Raz żartuje kamerą, raz dialogiem, raz dźwiękiem. Subtelny arthouse i jeden z lepszych filmów Wesa.
-
1019 czerwca
- 1
- Skomentuj
-
-
To kolejny film który w swoim dość skromnym metrażu męczy niemiłosiernie.O ile czarno-białe wstawki są ciekawym zabiegiem, wraz z użyciem kadrowania 1:1 tak rozpisanie tego na akty i sceny jest beznadziejnie poprowadzone.Owszem-jest to styl Andersona, ale mam wrażenie,że jedzie na jakimś autopilocie.Standardowo za dużo też tu postaci-o ile jeden bohater(mało ciekawy) otrzymuje jakieś 80% czasu ekranowego tak inni po 5 min znikają bez większego składu i ładu.Po raz kolejny te 104 minuty wymęczyły
-
kosmiczne opary absurdu, recenzja: https://www.wodaiogien.com/single-post/asteroid-city-sztuka-teatralna-ocena-5-10-za-andersona