Lincoln

Pie***lenie o Szopenie...o Lincolnie. Nie dość, że przekłamany to jeszcze mocno przegadany. Bardzo ciężko się ogląda, słaba reżyseria Spielberga tym razem.

Kino. Technicznie i aktorsko perfekcja. Ogląda się zaskakująco dobrze jak na film tego gatunku. Niestety nie ma nic co czyniłoby go wybitnym.

Laurka z klasą + świetny (jak zawsze) Day-Lewis

Monstrualny dialog o zniesieniu niewolnictwa - jak dla mnie to troche za malo na Oscara choc temat wazny.

Eh, Spielberg wie jak mnie podejść. Niezły tekst Kushnera, perfekcyjna realizacja i Wielkie Aktorstwo. Przed Day-Lewisem padam na kolana! Świetny Lee Jones.

Świetna rola Daniel Day-Lewis. Rękę Spielberga widać przez cały film. Dobre kino, choć mogło być jeszcze lepiej.

Dla amerykanów jak najbardziej. Day-Lewis zasłużony Oscar. Powtórzę kiedyś, to może wpadnie wyżej.

Zaskakujace jak na Spielberga podejście do tematu ,w sposób unikajacy schematow kina biograficznego i wojennego.Tym razem nie koncentruje sie na samej postaci Lincolna
czy na samej secesyjnej wojnie,o wiele bardziej na jej niszczących skutkach i konflikcie wewnętrznym w samym sercu Parlamentu.Film sprawia wrażenie gigantycznego przedstawienia teatralnego
(pieczolowite przedstawienie detali z epoki)
jednak cierpi z powodu braku epickiego oddechu i nadmiaru politycznej konwersacji .

Film zrobiony nie po to, żeby się podobał, tylko po to, żeby Day- Lewis dostał Oscara

Strasznie ciężko się ogląda! Dialogi są przegadane i nudne, a reżyseria Spielberga w tym przypadku mocno zawiodła. Może i w filmie był potencjał ale raczej nie został odpowiednio wykorzystany.

Przegadany, nudny, a Lincolna za mało. Day-Lewis jakoś ratuje ten film, ale i tak pozycja do zapomnienia