Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
6.1 10.0 0.0 28
Pozytywnie oceniony przez krytyków
6.4
Pozytywnie oceniony przez użytkowników

Zima 1968 roku. Ciesząca się ogromną popularnością Judy Garland przybywa do Londynu na serię koncertów.

Trochę naciągane to 6, ale dzięki śpiewającej Renee i poruszającej końcówce podciągam. No bo nie oszukujmy się, jest to biografia, których już były dziesiątki jak nie setki, czyli stronnicze opowiadanie o wielkiej gwieździe, trudnym dzieciństwie i używkach. No i co do samej gry Renee mam dość mieszane uczucia - na scenie wypada świetnie, ale poza nią, mimo że dobrze naśladuje Judy, wydaje się aż zbyt groteskowa. Może jakieś 40 lat temu bardziej bym docenił taką rolę.

Komentarze 0

Nie znaleziono komentarzy.