Przebudzenia

Świetne role Williamsa i De Niro. Dopracowany scenariusz, mało banałów przy maksimum treści. Reżyser zawiesza głos, daje ocenić widzowi.

Piękny film. Warto szanować każdą sekundę naszego życia.
Całe spektrum emocji plus znakomite kreacje DeNiro i Williamsa.

Jeden z moich totalnie ulubionych. Film o ludzkiej naturze i tym jakie bywają skutki naszych ambicji i pozornie dobrych chęci.

Dramat przebudzenia do życia.

Momentami nieco zbyt ckliwe jak na mój gust ale ogólnie bardzo poruszające , dające do myślenia i przepięknie zagrane przez obu wspaniałych aktorów.

Duet Williams De Niro zadziałał bardzo dobrze.

Szarpie odpowiednie struny i pięknie gra na emocjach, ale nie czuć w tym chłodnej kalkulacji, ni fałszywej nuty. DeNiro szaleje, ale to Williams skradł mi serce

Brakuje w nim konfliktu, a niektóre sceny to emocjonalny hijacking. Sama historia ciekawa, ale przesłanie filmu trochę zbyt banalne. Mimo to angażuje emocjonalnie, co jest dużym plusem.

Doceniam pracę De Niro, ale niestety tików podrobić się nie da, ze względu na brak harmonii w skurczach, ale sam film, przepiękny, smutny, wesoły. Rozstrajający

Jeden z najlepszych filmów, które tak dobrze ogrywają i grają na emocjach.

Mimo, że smutny to ma swoją pozytywną wymowę. Światu potrzebni są pasjonaci z miłością do ludzi i swojego zawodu. De Niro najwyższa aktorska klasa w tej roli.

Poruszający... jak mało który. Apoteoza życia.

Tytułowe przebudzenia są najlepszym przykładem na to, że życie to wielki dar. Nie potrafimy go jednak wystarczająco docenić, bo przez większość czasu śpimy.