Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
Bardzo pozytywnie oceniony i uznany przez krytyków
Bardzo pozytywnie oceniony i uznany przez użytkowników

Drobny cwaniaczek z Bronksu zostaje szoferem ekstrawaganckiego muzyka z wyższych sfer i razem wyruszają na wielotygodniowe tournée.

Choć faktem jest, że Farrelly i jego najnowsze dzieło "Ameryki nie odkrywają", historia w filmie toczy się przewidywalnie, a podobne duety i tematy widywaliśmy już na dużym ekranie to jednak "Green Book" ma nam wiele do zaoferowania. To bowiem jeden z tych ciepłych, świetnie zagranych filmów, który jednocześnie ubawi i wzruszy, a na koniec zostawi z przemyśleniami.

Więcej

Komentarze 0

Nie znaleziono komentarzy.