Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
7.3 10.0 0.0 31
Pozytywnie oceniony przez krytyków
6.9
Pozytywnie oceniony przez użytkowników

Poniżani przez despotyczną menedżerkę hotelu i przymuszani do wykonywania niezrozumiałych dla nich zadań studenci ulegają stopniowej odczłowieczeniu.

Szelc tworzy ciężki obraz pokryty nieprzyjemnymi dzwiękami otoczenia i głosów z poczty głosowej przeplatany anegdotami i rozmowami o zwykłych sprawach. Szelc każe widzowi wejść do swoistego czyśćca, gdzie oczyszczenie jest dla widza równie nieprzyjemne co dla bohaterów. Brak prawdziwych imion nadaje uniwersalizmu, ale jednocześnie podkreśla odczłowieczenie kierowniczki, która staje się swego rodzaju szamanką, pośredniczką, ale i miejsca akcji które rządzi się swoimi prawami.

Komentarze 0

Nie znaleziono komentarzy.