Były więzień spotyka nieznaną mu dotąd córkę, której grozi niebezpieczeństwo ze strony handlarzy narkotyków.
- Aktorzy: Mel Gibson, Erin Moriarty, Diego Luna, Michael Parks, William H. Macy i 15 więcej
- Reżyser: Jean-François Richet
- Scenarzyści: Peter Craig, Andrea Berloff
- Premiera światowa: 21 maja 2016
- Dodany: 29 sierpnia 2017
-
Przedstawienie Mela Gibsona. Magnetyzujący John Link hipnotyzuje widzów przed srebrnymi ekranami niczym rzucone zaklęcie. Dodatkowo w połączeniu z niegłupimi dialogami, sporą dawką krwi, ponadprzeciętną oprawą audiowizualną oraz stojącym na wysokim poziomie aktorstwem stanowi fundamenty solidnego thrillera akcji z elementami dramatu, który nie tylko dostarcza niezobowiązującej rozrywki, lecz również potrafi skłonić do przemyśleń.
-
Kino surowe w formie, a więc bez zbędnego slow-mo, chyba pozbawione CGI i zamiast na wybuchy na pół miasta nastawione na pojedynki mano a mano. Nie jedzie też, jak większość akcyjniaków ostatnich lat, na sentymencie i nostalgii sprzed paru dekad. Jego benzyną maksymalny minimalizm, co może zagwarantować mu kilka dodatkowych punktów u miłośników tego sortu grzesznych przyjemności.
-
Przeciętny ukośnik solidny film z Melem Gibsonem.
-
Richet - francuski filmowiec prowadząc przez 90 minut modelowy przykład kina akcji kilka razy przypomina nam, że ze zbrodnią mu do twarzy.
-
Świetne kino klasy B. Mel Gibson, jakiego uwielbiam.
-
Dynamiczne kino dostarczające mnóstwa rozrywki oraz angażujące widza i to bez wybierania najprostszej drogi w postaci wyśmiania jego, uwielbianych przecież od dziesięcioleci i przez tłumy, schematów. O ile nie oczekujecie wiele, będziecie naprawdę zadowoleni.
-
Kino nieangażujące ani na chwilę. Fabuła sprawia wrażenie napchanej na siłę różnymi wątkami, które nie są w ogóle ani zajmujące ani interesujące. Typowe kino na raz.
-
Sam film jest zaledwie przyzwoity i mógłby powstać 30 lat temu, bez poczucia wstydu. Dzisiaj ten surowy styl może się podobać, jednak klisze i banały mogą okazać się dla wielu ciężkostrawne.
-
To film Gibsona. On dominuje tu w każdym kadrze i z każdą kolejną sceną pokazuje jak dobrym I uniwersalnym aktorem był, zanim jego kariery nie złamały skandale.
-
Pulpowy thriller akcji ze sporą ilością krwi, posępny obraz o przeznaczeniu i odkupieniu dawnych grzechów.