Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych.
Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
Tadeusz Szyma
Krytyk-
Ten nietypowy dokument zrealizowany brawurowo przez debiutanta ogląda się jak serię zainscenizowanych scenek komediowych z parą świetnych aktorów naturszczyków.
-
Szkoda, że mimo skrupulatnie zgromadzonych w tym dokumencie wielu biograficznych szczegółów, a także pomimo pomysłowej reżyserii, sprawnego montażu i sugestywnej muzyki, po jego obejrzeniu niezrozumiałe jednak pozostają powody i nieuzasadnione - motywacje decydujących zachowań jego głównych bohaterów.
-
Chwilami poruszający lecz po pewnym czasie nieco monotonny i nie sumujący się w oczekiwaną całość. Raczej w luźny zbiór wielu epizodów i psychologicznych miniatur. Dwudziestu jeden, jeśli zawierzyć tytułowej zapowiedzi.