Młody, pełen życia mężczyzna zapada na chorobę, która powoduje paraliż.
- Aktorzy: Andrew Garfield, Claire Foy, Tom Hollander, Hugh Bonneville, Diana Rigg i 15 więcej
- Reżyserzy: Andy Serkis, William Nicholson
- Scenarzysta: William Nicholson
- Premiera kinowa: 2 lutego 2018
- Premiera DVD: 4 lipca 2018
- Premiera światowa: 11 września 2017
- Ostatnia aktywność: 18 stycznia
- Dodany: 17 sierpnia 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
WięcejNierówny film. Składa się z elementów, które nie zawsze ze sobą współgrają, oraz obnaża niedociągnięcia ze strony niektórych twórców. Cóż, Serkis musi się jeszcze wiele nauczyć, jeśli chodzi o reżyserkę.
-
Więcej
Komu potrzebny zastrzyk optymizmu, nie powinien przegapić.
-
Więcej
Dopracowany i całkiem udany, ale niestety jedynie wyciskacz łez.
-
Więcej
Dobrze wykonany film, który powinien widzom przypaść do gustu. Obraz ma bardzo ładne przesłanie, więc dwie godziny spędzone w kinie nie będą czasem zmarnowanym.
-
Więcej
Pełnia życia przypomina nieco Zanim się pojawiłeś. Też jest choroba, wózek inwalidzki, wreszcie też jest miłość. Tylko w przypadku tego pierwszego tytułu mam wrażenie, że wszystko wydaje się jakby dojrzalsze, na wyższym poziomie. Myślę, że obydwie produkcje warto obejrzeć, chociaż to historia Robina bardziej mnie poruszyła.
-
Więcej
Jeśli istnieje wzór na film, na który chcesz iść do kina, żeby się zaśmiać i zasmucić, ale po wyjściu z kina niczego już od niego nie oczekujesz, to kryje się on tutaj.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Andy Serkis w swoim debiucie reżyserskim działa na emocjach.To piękny obrazek trudnej miłości i życia,które tak naprawdę nie miało trwać tyle ile trwało.Serkis niestety robi podstawowe błędy-Ci którzy chcą dostać wyciskacz łez i chwytające za serce sceny będą usatysfakcjonowani-niestety poza kadrami,film jest poprawnie zrobiony.Nic nadzwyczajnego,nic co by porwało czy poruszyło na tyle aby dzieło to wspiąć na wyżyny.Bardzo dobre główne rolę ale to nie wystarczy.Niezły w swoim gatunku,poprawny
-
Bohatera, jego żonę, przyjaciół, ich problemy, wyzwania - wszystko to poznajemy powierzchownie. Nie byłem w stanie się zaangażować, zero emocji.
-
Poprawnie wyreżyserowany film miłosny zgodnie ze standardami Hollywood.
-
Melodramat jak każdy inny, wykorzystujący doskonale znane klisze i schematy. Niezły Garfield i ciekawy wątek fotela. Recenzja: http://tiny.cc/n6xeqy
-
Trochę "Zanim się pojawiłeś 2". Garfield gorszy niż Claffin. Samym szczerzeniem się do widza daleko na fotelu nie zajedzie.
-
