Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
5.7 10.0 0.0 21
Negatywnie oceniony przez krytyków
6.0
Pozytywnie oceniony przez użytkowników

Napoleon Bonaparte pnie się po kolejnych szczeblach władzy. Towarzyszy mu przy tym ukochana Józefina.

Po seansie myślę sobie, że "Napoleon" nie zasłużył na miażdżąco krytyczne recenzje. Rozumiem jednak, dlaczego film, w którym portret słynnego cesarza momentami ociera się o satyrę, może się nie podobać, szczególnie w Polsce. Jak trafnie zauważył bowiem Andrzej Kijowski w eseju "Listopadowy wieczór": "Nikt nigdy bardziej Polaków nie wykorzystał. Żaden ze sprzymierzeńców nie potraktował ich brutalniej. I nikogo bardziej nie ukochali. Oto tajemnica".

Więcej

Komentarze 0

Nie znaleziono komentarzy.