Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
? 10.0 0.0 1
Oczekuje na przynajmniej 3 oceny krytyków
?
Oczekuje na przynajmniej 3 oceny użytkowników

Historia nastoletniej nielegalnej imigrantki Ademoki, która mieszka w Kazachstanie i jest zmuszona żebrać, aby przeżyć. Ale jednocześnie jest bystra i utalentowana i cały...

  • Recenzje krytyków

    • Zazwyczaj pesymistycznie zerkający na otoczenie Jerżanow tym razem ma jednak dla nas promyczek nadziei. Wierząc w oświeceniowy kult edukacji autor Ulbolsyn pozostawia furtkę. Ufa, że w jego ojczyźnie edukacja będzie kuźnią talentów zamiast być akademią kadr reżimu. Pamięta być może słowa Wiktora Hugo: "Kto otwiera szkolne drzwi, zamyka bramy więzień".

      Więcej
  • Recenzje użytkowników

    • Pod tymi żartami jest jednak coś więcej – jeden z pierwszych pokazuje dorosłych bawiących się samochodem zabawką. Niedorzeczne, ale też możliwe, że po prostu pierwszy raz w życiu mają w ręku zabawkę. Wyśmiewane są tu mechanizmy działania państwa, powszechne łapówkarstwo i tym samym wystawianie wszystkiego na sprzedaż, a tym samym powszechny brak wartości. Wszystko to w pełnej ciepła i wyrozumiałości formie, pozwalającej sama sobie na wiarę w odmienny stan rzeczy.